Większość radnych miejskich przyjęła zmiany w budżecie Szczecina. Deficyt ulegnie zwiększeniu o blisko 101 milionów złotych. Dodatkowo zrealizowanych zostanie kilkadziesiąt lokalnych inwestycji o łącznej wartości prawie 20 milionów złotych. „Nie powinno być takich zmian i nie będziemy tego wspierać. To nie jest nasz budżet. Nie jest dopasowany do tych czasów” – krytykował w imieniu klubu Prawa i Sprawiedliwości Marcin Pawlicki.

Przyjęty przez radnych miejskich projekt zmian w tegorocznym budżecie zakłada zwiększenie dochodów o kwotę ponad 104 milionów złotych oraz wydatków o ponad 205 milionów złotych. Obie zmiany związane są głównie z przesunięciem środków i inwestycji z poprzedniego roku, choć nie tylko.

W poniedziałek radni Koalicji Obywatelskiej poinformowali o dodatkowych pieniądzach, które zostaną przeznaczone na realizację lokalnych inwestycji. To autopoprawka z blisko 20 milionami złotych na przedsięwzięcia, o które zabiegali mieszkańcy. Zrealizowanych ma zostać kilkadziesiąt inwestycji związanych z oświatą, zielenią, infrastrukturą, rekreacją.

„Czuć, że zbliża się kampania”

Zdaniem Marcina Pawlickiego z Prawa i Sprawiedliwości, „autopoprawka z 20 milionami złotych to przedwyborcza rozgrzewka”.

– Mamy zwiększone dochody o 101 milionów złotych, ale nie z powodu zaradności samorządu. To przeważnie niewykorzystane środki i dotacje z poprzedniego roku. Z drugiej strony rosną nam wydatki o blisko 202 miliony złotych i powiększamy deficyt o ponad 101 milionów złotych. Do tego dochodzi świeża zmiana, o której poinformowała Koalicja Obywatelska. Dodatkowych 20 milionów złotych po to, żeby Platforma Obywatelska mogła umieścić w swoich ulotkach informacje o zrealizowanych mniejszych inwestycjach. Czuć, że zbliża się kampania wyborcza – mówił radny Pawlicki.

– Dobrze, że Koalicja Obywatelska chce realizować inwestycje dla mieszkańców, ale nie w sytuacji, kiedy ten budżet jest tak trudny. Miasta nie było stać na dodatkowe zajęcia dla przedszkoli ani podwyżki dla pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Ale będą drobne inwestycje, którymi radni Koalicji Obywatelskiej będą się chwalić – Agnieszka Kurzawa.

„To troska o jakość życia w Szczecinie”

– W naszych poprawkach, z których kpicie, są pieniądze na kilkadziesiąt projektów, które mają poprawić jakość życia ludzi. To naprawdę wynika z naszej troski o jakość życia w Szczecinie. Nam nie chodzi o wielkie inwestycje, które zostaną wykorzystane w kampanii wyborczej – odpowiedział radny Koalicji Obywatelskiej Bazyli Baran.

– Sytuacja budżetowa jest trudna. Zmienia się filozofia dzielenia pieniędzy. W roku 2021 budżet państwa to było 404 miliardy złotych, w tym 494 miliardy złotych. Natomiast budżet Szczecina maleje. Szeregu zadań inwestycyjnych nie jesteśmy w stanie zrealizować. Nie wycofujemy się z tych obietnic, ale rozsuwamy je w czasie – mówił prezydent Szczecina Piotr Krzystek.

Ostatecznie większość radnych przyjęła zmiany w budżecie wraz z autopoprawką. „Za” głosowało 20 rajców z klubów Koalicji Samorządowej i Koalicji Obywatelskiej. Przeciwni byli radny klubu PiS.

– Nie powinno być takich zmian i nie będziemy tego wspierać. To nie jest nasz budżet. Nie jest dopasowany do tych czasów – argumentował radny Pawlicki.