"Robaki" - Luxtorpeda przyspiesza

Ekskluzywne wydanie

Pierwszą rzeczą, która zwraca uwagę jeszcze przed odsłuchem ”Robaków” jest ich niezwykłe wydanie. Ma ono postać książeczki zawierającej wszystkie teksty utworów wraz ze zdjęciami (utrzymanymi w dość mrocznym klimacie) nie tylko członków zespołu, ale również rugbystów z drużyny Balians, oraz dwie płyty. Na uwagę zasługuje fakt, że tym razem, co uważam za bardzo dobre posunięcie, wersje instrumentalne piosenek umieszczono na osobnym krążku z dodatkiem w postaci kilku bonusów.

Jeszcze bardziej bezkompromisowa

Z kolei sama zawartość muzyczna nowego krążka Luxtorpedy to jeszcze cięższe brzmienia niż na debiucie i bardziej bezkompromisowy przekaz. Już po pierwszym odsłuchu można zauważyć, że Hans zadomowił się na dobre w składzie zespołu i nie odpowiada już tylko za rapowanie, ale także za śpiew.

W warstwie tekstowej razem z Litzą udowodnili, że nie ma dla nich żadnego tematu tabu. Na ”Robakach” możemy odnaleźć więc wersy poświęcone m.in. coraz częściej występującej na świecie depresji w utworze ”Serotonina” („Na śniadanie zapalam klina, gdzie jest moja serotonina”) , toczącej się w człowieku walce dobra ze złem w kawałku ”Wilki dwa” („A we mnie samym wilki dwa. Oblicze dobra, oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie wygrywa ten, którego karmię”) czy fanatyzmowi w piosence o wymownym tytule ”Fanatycy” – jednym z najmocniejszych punktów albumu.

Ogromne emocje wzbudzi z pewnością także otwierający ”Robaki” ”Pies Darwina”. Utwór tytułowy przypomni z kolei o czekającej każdego z nas śmierci („Jestem robakiem i w proch się obrócę. Nagi przyszedłem i nagi powrócę”).

Według mnie na szczególną uwagę zasługuje także tekst piosenki ”Tu i teraz”. W pamięci zapada zwłaszcza jego następujący fragment: „Strach przed ”Dzisiaj” paraliżuje. ”Wczoraj” i ”Jutro” moje myśli truje. Co było, to było. Co ma być, to będzie. Tu i teraz – to moje orędzie”.

Drugi krążek Luxtorpedy nie jest jednak całkowicie utrzymany w poważnym tonie. W humorystyczny sposób ujęty został temat miłości kobiety i mężczyzny w ”Tajnych znakach”.

”Hymn” w miejsce ”Autystycznego”

Osobny akapit należy poświęcić także nowemu hitowi grupy. Tak jak debiutancki krążek miał swój największy hit w postaci ”Autystycznego”, tak na ”Robakach” jego miejsce zajął ”Hymn” poświęcony drużynie niepełnosprawnych rugbystów – Balians. Przesłanie tego utworu można podsumować krótko za pomocą jego refrenu: „Wiara, siła, męstwo, to nasze zwycięstwo”. Nie da się jednak nie zauważyć, że odstaje on nieco od pozostałych utworów znajdujących się na płycie.

Niespodzianki

Jeden z najbardziej zaskakujących utworów zamieszczonych na drugiej płycie Luxtorpedy to nowa wersja ”Gdzie Ty jesteś?” poznańskiej grupy Pięć Dwa Dębiec. Jego kompozycja jest dość rozbudowana i zachwyca przede wszystkim przenikliwym wokalem Anny Witczak ze szczecińskiej Dikandy, który podkreśla wymowę wypowiadanych przez Hansa słów.

Niespodzianki czekają na fanów zespołu także na drugim krążku. Do instrumentalnych wersji wszystkich piosenek z ”Robaków” (wrażenie robią zwłaszcza partie perkusji grane przez ”Krzyżyka”) dodano m.in. koncertową wersję ”7 razy” zarejestrowaną podczas Przystanku Woodstock 2011.

Drugim albumem członkowie Luxtorpedy udowodnili, że wysoka pozycja, którą osiągnęli na rynku muzycznym, to nie dzieło przypadku. Ich historia nabiera coraz większego przyspieszenia i z pewnością szybko się nie zakończy.

Zobacz też:

Luxtorpeda mknie do Heya Club +KONKURS

"Luxtorpeda zdominowała wszystko". Wywiad z Robertem Drężkiem [cz.1]

"Luxtorpeda zdominowała wszystko". Wywiad z Robertem Drężkiem [cz.2]

"Luxtorpeda zdominowała wszystko". Wywiad z Robertem Drężkiem [cz.3]