Już od kilku miesięcy w budynku dawnej przychodni przy ulicy Piłsudskiego przyjmowani są interesariusze urzędu marszałkowskiego. Z kolei na otwarcie nowego biurowca pasywnego przy ulicy Mazowieckiej trzeba jeszcze poczekać, choć zaawansowanie prac szacuje się na około 95 procent. „Wykonawca niejednokrotnie zgłaszał i nadal zgłasza problemy z dochowaniem terminu” – informuje podinspektor Tomasz Maciejewski.

W październiku miną trzy lata od przekazania placu budowy w centrum Szczecina pod skonsolidowaną siedzibę urzędu marszałkowskiego. Kilka miesięcy temu do użytkowania został oddany zmodernizowany budynek dawnej przychodni przy ulicy Piłsudskiego 40. To przedwojenny gmach szkolny o powierzchni około 9 tys. m kw.

Przychodnia gotowa, czekają na pasywny biurowiec

W dawnym budynku szkolnym swoje biura mają m.in. Główny Punkt Informacyjny, Wydział Zarządzania Strategicznego, Wydział Zdrowia, Wydział Społeczeństwa Informacyjnego i Informatyki, część Wydziału Administracyjnego, Biura Geodezji i Certyfikacji.

Nowa siedziba marszałka to jednak nie tylko zmodernizowany gmach. W miejscu Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego wybudowany został nowoczesny budynek pasywny, który nie wymaga zewnętrznego zasilania w energię. Obiekt ma sześć kondygnacji naziemnych i dwie podziemne, a jego całkowita powierzchnia to około 14 tys. m kw.

W październiku zakończenie prac

W biurowcu zakończono już wszystkie prace konstrukcyjne, a obecnie trwają roboty wykończeniowe wewnętrzne – malowanie, układanie wykładzin i płytek, montaż osprzętu instalacyjnego oraz stolarki i ślusarki. – Do wykonania zostały jeszcze prace związane z zagospodarowaniem terenu i dachów zielonych – dodaje podinspektor Tomasz Maciejewski.

Obecnie zaawansowanie robót szacuje się na około 95 procent. Zgodnie z obecnymi zapisami kontraktowymi, ich zakończenie planowane jest do 4 października. Tym samym oddanie obiektu zaliczy kilkumiesięczny poślizg, bowiem wcześniej mowa była o lipcu tego roku.

Wyposażanie w przyszłym roku

– Wykonawca niejednokrotnie zgłaszał i nadal zgłasza problemy z dochowaniem terminu – przyznaje Tomasz Maciejewski.

Główne powody opóźnień w budowie to braki materiałów oraz niepewne terminy dostaw. Kolejne kłopoty związane są z dostępnością podwykonawców. – To konsekwencje wprowadzenia stanu epidemii w związku z wirusem SARS-CoV-2 oraz wybuchem wojny w Ukrainie – tłumaczy.

Wyposażanie biurowca zaplanowane jest na I kwartał przyszłego roku. Obecnie urząd marszałkowski czeka na dostawy mebli i zabudowy, które leżą po stronie wykonawcy.

Co z wpisem radnej Małgorzaty Jacyny-Witt?

Przypomnijmy, że w listopadzie ubiegłego roku radna Małgorzata Jacyna-Witt wprowadziła zamieszanie wokół budowy nowej siedziby urzędu marszałkowskiego. Informowała o „źle obliczonym obciążeniu stropów” oraz „groźbie zawalenia się pięter”.

Urząd marszałkowski zdementował te informacje oraz wezwał radną do „wycofania się z nieprawdziwych informacji” oraz przeprosin. Zarząd województwa rozważał także podjęcie kroków prawnych. Jak skończyła się sytuacja?

– Do pani radnej Małgorzaty Jacyny-Witt zostało skierowanie wezwanie do usunięcia naruszenia dóbr osobistych oraz do zaniechania dalszych naruszeń – informuje Tomasz Maciejewski. Urząd zwrócił się do radnej o „ponowne przeanalizowanie wygłaszanych przez nią twierdzeń i opinii, a także przeproszenia osób, które poczuły się nimi urażone”.