Zakończył się kolejny etap wdrażania nowej polityki mieszkaniowej. W samo południe przed siedzibą ZBiLK wywieszono nazwiska osób, które mają szansę na lokal mieszkalny w zamian za remont. Najmniejszy koszt remontu to ok. 6 -8 tys zł, największy to 100 tys zł.

Na liście osób, które mogą ubiegać się o mieszkanie za remont jest 363 nazwisk. Dokładnie za tydzień, 6 września wywieszona zostanie lista z adresami. Od tego momentu, każdy z przyszłych najemców będzie miał 30 minut na obejrzenie każdego mieszkania. Gdy zobaczy wszystkie będzie miał tydzień, by złożyć wniosek o mieszkanie. W tym przypadku zmieniły się trochę zasady – to nie ZBiLK decyduje, który lokal otrzymamy, ale najemca wskazując we wniosku dwa lokale – jeden pierwszego wyboru.

Mieszkania będą przyznawane według punktacji jaką uzyskają najemcy. Jeżeli na jeden lokal zgłosi się więcej osób – mieszkanie otrzyma ta, która będzie miała najwięcej punktów. Jeżeli przyszli najemcy będą mieli tyle samo punktów, zadecyduje losowanie. Po otrzymaniu mieszkania nowi lokatorzy będą mieli pół roku na remont.

Umowa najmu zostanie podpisana dopiero po wykonaniu remontu, przyszły najemca ma 6 miesięcy na to, by zrealizować go w min. 80%. Koszt remontu lokali został oszacowany od 6-8 tys. zł do 100 tys. zł. Po wykonaniu remontu czynsz za lokal nie wzrośnie.
Pracujemy nad tym, aby te osoby, które wyremontują mieszkania miały czynsz na takiej samej stopie, by nie został on zwiększony – mówi zastępca Prezydenta, Mariusz Kądziołka.

W sumie w trakcie wprowadzania nowej polityki mieszkaniowej przygotowano do zasiedlenia 509 mieszkań w tym 71 lokali socjalnych, 363 mieszkania do remontu i 75 mieszkań TBS.
Polityka mieszkaniowa doprowadziła do tego, że ponad pół tysiąca osób będzie miało lokale komunalne. - dodaje zastępca Prezydenta, Mariusz Kądziołka.