W Szczecinie znajdują się 344 budowle ochronne, ale czy mieszkańcy wiedzą, jak się zachować, kiedy usłyszą syreny alarmowe? Radna Prawa i Sprawiedliwości Agnieszka Kurzawa uważa, że szczecinianie „powinni zostać przygotowani do ewentualnych działań na wypadek zagrożenia”. „Sytuacja geopolityczna jest niezmiernie trudna. Pojawia się coraz więcej pytań i obaw w tym trudnym i niepewnym czasie” – argumentuje.

Prezydent Piotr Krzystek zapewnia, że Szczecin jest gotowy do pomocy mieszkańcom Ukrainy, którzy przyjadą na Pomorze Zachodnie w poszukiwaniu schronienia przed wojną. Natomiast do radnej Prawa i Sprawiedliwości Agnieszki Kurzawy mają napływać sygnały od mieszkańców, którzy obawiają się dalszej eskalacji konfliktu.

Szczecinianie obawiają się dalszej eskalacji konfliktu

„Sytuacja geopolityczna jest niezmiernie trudna. Napływają do mnie sygnały z rad osiedli i od mieszkańców zaniepokojonych sytuacją w Ukrainie. Chcą zorganizowania spotkań z osobami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo i zarządzanie kryzysowe” – informuje Agnieszka Kurzawa w interpelacji do prezydenta Szczecina.

Eksperci mieliby przedstawić mieszkańcom, jak powinni się zachować w momencie ewentualnego zagrożenia, ataku w Polsce. „Szczególnie chodzi o informacje precyzujące, gdzie szczecinianie mogą się zgłosić, jak zachować się w sytuacji zagrożenia, jak odczytać sygnały alarmowe” – podkreśla radna.

Do przeprowadzenia szkoleń zgłosiła się już m.in. Rada Osiedla Gumieńce. „Mogłoby się ono odbyć w sali pobliskiej szkoły podstawowej” – dodaje A. Kurzawa. „Proszę pana prezydenta, aby we współpracy z wojewodą zachodniopomorską, rozważył zorganizowanie tego rodzaju spotkań. Proszę w imieniu mieszkańców, ponieważ pojawia się coraz więcej i obaw”.

„Czy Polacy wiedzieliby, co zrobić?”

Na problem braku znajomości sygnałów alarmowych zwraca uwagę również instruktor nauki i techniki jazdy Filip Grega.

„Podczas różnego rodzaju świąt ćwiczymy i słyszymy użycie syren, które służą do oznajmiania różnego rodzaju zagrożeń. Ale czy ktoś z obywateli wie, jak się zachować, kiedy usłyszy ich dźwięk?” – zwraca uwagę. „Takie syreny zawyły na Ukrainie, ale czy Polacy wiedzieliby co zrobić?”.

Na terenie Szczecina znajdują się 344 budowle ochronne, z czego 3 są w procesie likwidacji. Natomiast w magazynach obrony cywilnej znajduje się m.in. 400 łóżek polowych, radiotelefony, agregaty, śpiwory czy kalosze. O potencjalnym zagrożeniu ma informować system alarmowy składający się z 44 elektronicznych syren alarmowych uruchamianych drogą radiową.