Książka Mileny Kindziuk, która ukazała się nakładem Społecznego Instytutu Wydawniczego Znak, to bardzo ważna pozycja dotycząca błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki. Mimo że poświęcona jest jego matce, stanowi doskonałe źródło wiedzy także o nim samym. Obie historie bowiem nierozerwalnie łączą się ze sobą.
Z perspektywy matki
Najnowsza pozycja autorstwa Mileny Kindziuk powstała na podstawie jej wielu rozmów z Marianną Popiełuszką, których tematem było oczywiście życie jej syna. Na kolejnych stronach książki przedstawiona jest historię księdza Jerzego Popiełuszki z punktu widzenia jego matki. Czytelnik może poznać wiele interesujących faktów z jego życia, np. jak zareagował na słowa nauczycielki, że człowiek pochodzi od małpy, dlaczego przed pójściem do seminarium postanowił zmienić swoje prawdziwe imię, jakie doświadczenia z czasów dzieciństwa i nauki szkolnej wykorzystał w późniejszej pracy duszpasterskiej czy też jakiego rozkazu dowódcy nie wykonał, przebywając w wojsku.
Wartości zaszczepione przez matkę
Jednak na to, jakim człowiekiem był ksiądz Jerzy Popiełuszko miały wpływ wychowanie i postawa życiowa jego rodziców, głównie matki. To ona jeszcze przed jego urodzeniem zawierzyła jego życie Bogu, wypraszając jednocześnie, by jej syn został kapłanem. Marianna Popiełuszko, od najmłodszych lat, zaszczepiła w nim wiarę i miłość do Boga, ludzi i Ojczyzny pomimo niesprzyjającej ich krzewieniu sytuacji politycznej. Wartości te obecne były w trakcie całego jego powołania i za ich obronę został zamordowany.
O tym, jak duży wpływ mieli rodzice księdza Jerzego na jego życie świadczą najlepiej następujące słowa zawarte w ”Matce Świętego…”: „Wielkość księdza Jerzego ukazuje wielkość jego rodziców, ale także odwrotnie: wielkość rodziców ukazuje wielkość księdza” .
Należy podkreślić, że wspomniana wielkość Marianny Popiełuszko przejawiła się najpełniej w momencie wybaczenia zabójcom swojego syna. I widoczna jest nadal. Matka księdza Jerzego znajduje bowiem ukryty sens we wszystkich aspektach życia: nie tylko tych wiążących się z radością, ale przede wszystkim w tych, którym towarzyszy ból i cierpienie. Przyświeca jej bardzo prosta dewiza życiowa: „Bo jak jest – tak jest dobrze. Pan Bóg przecież wie, co robi”.
Niepublikowane zeznania
W przypadku książki Mileny Kindziuk niezwykle istotnym jej elementem są zawarte w niej niepublikowane zeznania procesowe Marianny Popiełuszko. Mogły one ukazać się dopiero po zakończeniu procesu beatyfikacyjnego księdza Jerzego Popiełuszki i stanowią cenne uzupełnienie świadectwa Marianny Popiełuszko. Fragmenty zeznań wraz z wypowiedziami osób, nie tylko z rodziny księdza Jerzego, zostały umiejętnie wplecione w poszczególne etapy historii matki księdza Jerzego spisanej przez Milenę Kindziuk, czyniąc ”Matkę Świętego…” jeszcze bardziej atrakcyjną dla czytelnika.
Spokojne mogą być również wszystkie osoby obawiające się, że ze względu na poruszane w książce bardzo trudne i bolesne tematy, może być ona utrzymana w negatywnym tonie. Bohaterka ”Matki Świętego” nawet w złych zdarzeniach ze swojego życia widzi głębszy sens. W związku z tym nie kieruje się w życiu negatywnymi uczuciami, takimi jak nienawiść.
Archiwalne zdjęcia
Należy zwrócić uwagę także na fakt, że najnowsza pozycja Mileny Kindziuk jest bardzo bogato ilustrowana. Zawarte są w niej m.in. liczne fotografie z rodzinnego archiwum księdza Jerzego Popiełuszki, a także zdjęcia wykonane podczas jego pogrzebu, beatyfikacji, premiery filmu ”Popiełuszko. Wolność jest w nas” czy otwarcia muzeum jego imienia.
Komentarze
0