– Liczba samochodów rośnie, a garaży nie przybywa. To oczywiste, że posiadanie garażu w mieście czy miejsca postojowego w garażowcu podziemnym urasta do rangi luksusu – przyznaje Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości. Ceny garaży w Szczecinie wystrzeliły. Obecnie trudno znaleźć miejsce dla samochodu tańsze niż 40 tysięcy złotych. Rekordowe oferty sięgają 150 tysięcy złotych! – Dekadę temu za tę kwotę można było kupić kawalerkę. Dzisiaj tylko garaż – mówią eksperci.
150 tys. zł za garaż w centrum miasta, 70 tys. zł za miejsce w garażowcu
Przeglądając oferty sprzedaży garaży w Szczecinie, można złapać się za głowę. Ceny szybują z kwartału na kwartał i zdarzają się propozycje sięgające nawet… 150 tysięcy złotych, czyli prawie 9300 zł za metr kwadratowy. Tyle trzeba zapłacić za garaż w centrum Szczecina, oddalony 60 metrów od Hanza Tower.
Garaż przy ul. Romantycznej na osiedlu Bukowo-Klęskowo kosztuje 95 tysięcy złotych. Około 30 tys. zł mniej, bo 59 tys. zł, zapłacimy za garaż przy ul. Polickiej na Stołczynie.
Miejsca postojowe w garażach podziemnych wcale nie są dużo tańsze. Miejsce w garażowcu przy ul. Kalinowej na Warszewie kosztuje 69 tysięcy złotych. Przykładowo ofertę z ul. Szarotki na Drzetowie-Grabowie nazwano „ofertą specjalną”, a cenę obniżono z 75 tys. zł do 69 tys. zł.
– Ceny rosną i będą rosnąć. Garaż jest dzisiaj prawdziwym złotem i pożądanym łupem, szczególnie na rozbudowujących się osiedlach oraz w centrum miasta. Klienci wolą garaże wolnostojące niż miejsca na parkingach podziemnych, gdzie płaci się za kawałek przestrzeni, ale nie ma możliwości schowania np. narzędzi – mówi ekspert rynku nieruchomości Mirosław Król.
Z czego wynika tak duży wzrost cen garaży w Szczecinie?
– Ceny rosną w całej Polsce, w Szczecinie szacunkowo ok. 20% w skali roku. Samochodów jest coraz więcej, a garaży nie przybywa. Dlatego są tak cenne. W dużych miastach nie buduje się garażowców i nowych przestrzeni dla aut. Jest wręcz przeciwnie, dlatego przestrzeń garażowa jest towarem deficytowym, za który trzeba płacić – tłumaczy Mirosław Król.
Ceny garaży są astronomiczne, ale deweloperzy twierdzą, że w „nowym budownictwie” na nich się nie zarabia
M.in. o cenach garaży rozmawialiśmy z ekspertami rynku nieruchomości podczas specjalnej debaty portalu wSzczecinie.pl, zapowiadającej Targi Nieruchomości i Wyposażenia Wnętrz, które odbędą się 24 i 25 lutego w hotelu Courtyard by Marriott w Szczecinie.
– Garaż to kryterium decydujące dla coraz większej liczby klientów, którzy szukają mieszkań czy domów w Szczecinie – mówi Patrick Trzaskoma z firmy Trzaskoma Development.
Na wysokie ceny garaży wpływ mają również rosnące koszty budowy miejsc dla samochodów.
– Wybudowanie garażu stało się radykalnie droższe, a jednocześnie stopa zwrotu jest nieproporcjonalna. Zysk na garażu jest nieduży, a w halach garażowych bardzo często miejsca parkingowe stoją puste. Dodajmy także, że cena wybudowania garażu znacząca wzrosła na przestrzeni ostatnich lat. Jeżeli kupimy garaż za 80 tysięcy, to za ile trzeba go wynająć, żeby zarobić? – pyta Karol Nieradka.
– Sam wynajmuję garaż i cena jest wysoka właśnie ze względu na koszt budowy. Wybudowanie garażu kosztuje tyle, ile jego sprzedaż. Na tym się nie zarabia wiele, wychodzimy na zero. Dodajmy, że wynajem garażu w Szczecinie to kwoty 300-500 zł/miesiąc – dodaje Patrick Trzaskoma, deweloper.
Eksperci rynku nieruchomości przyznają, że ceny garaży zarówno w Szczecinie, jak i w całej Polsce znacząco wzrosły. Jak mówią, zdarzają się klienci, którzy dla oszczędności nie kupują miejsc w garażowcach, przez co chodniki i części wspólne na osiedlach są zastawione autami. Z drugiej strony, coraz częściej garaż nie jest oferowany w pakiecie z mieszkaniem, a jako osobny produkt, co sprawia, że jego cena jest jeszcze wyższa.
Komentarze
38