Od warzelni, przez działy fermentacji i filtracji, po rozlewnię. Kibice Pogoni mieli okazję pomóc przy produkcji piwa w charakterystycznych granatowo-bordowych puszkach. Okazja była wyjątkowa – 175-lecie szczecińskiego Browaru Bosman.
Browar Bosman od dawna wspiera lokalną szczecińską społeczność, czego przykładem jest współpraca ze Stowarzyszeniem Kibiców Pogoni Szczecin. Jego przedstawiciele – Rafał, Damian i Daniel – pojawili się niedawno w zakładzie przy ul. Chmielewskiego, i to nie tylko w roli obserwatorów.
– Z okazji jubileuszu 175-lecia Browaru Bosman zapraszamy was do uwarzenia wspólnej warki piwa – przywitał ich Michał Kupis, menedżer ds. technicznych i rozwoju produkcji. Kibiców przywitała również Anna Safin, Brand Manager marki Bosman.
Wędrówka po poszczególnych działach produkcji rozpoczęła się od warzelni z błyszczącymi miedzianami kadziami.
– Waszym pierwszym zadaniem będzie przygotowanie słodu barwiącego – zlecił Mariusz Polewka, lider działu warzelnia.
Później trzeba było m.in. zmierzyć zawartość cukru w brzeczce i nadzorować procesy fermentacji oraz filtracji. Była też okazja, by spróbować jak smakuje piwo tuż po fermentacji. Efektem końcowym był gotowy produkt w granatowo-bordowych puszkach z hasłem zachęcającym do kibicowania Pogoni.
Browar przy dzisiejszej ul. Chmielewskiego powstał w 1848 roku. Jego założycielem był kupiec Julius Albrecht Weidmann, który później odsprzedał zakład rodzinie Bohrischów. Warzenie piwa kontynuowano po wojnie. Od lat 90. szczeciński browar nosi nazwę Bosman. W 2001 roku stał się częścią grupy Carlsberg Polska.
Komentarze
4