Diabetycy i wegetarianie już się cieszą, nie mogąc doczekać się otwarcia. Kofta, pakora, musaka, cieciorka, enchilades niebawem będą cieszyć podniebienia największych szczecińskich głodomorów. Green Way zawitał do Szczecina.
Międzynarodowa marka, kładąca nacisk na prozdrowotność, której ideą jest tworzenie produktów przyjaznych ludzkiemu zdrowiu, rozpoczyna działalność w Szczecinie. Lokal mieszczący się przy ul. B. Krzywoustego 16-17 zostanie otwarty w sierpniu. Będzie nas nie tylko karmił, ale również promował zdrowy styl życia.
Ludzie z Green Way przekonują: -W naszym lokalu można nie tylko zdrowo, smacznie, niedrogo i ekologicznie zjeść. Food For Life to także awangardowy, niebanalny wystrój wnętrz, oraz ciekawa atmosfera. Naszą ideą jest pełna rezygnacja z mięsa i produktów mięsnych, które zazwyczaj pozyskuje się w przemysłowych hodowlach zwierząt, przyczyniających się do niepotrzebnego okrucieństwa i niebezpiecznego zatruwania całej biosfery.
Zielone menu
W nowym wegetariańskim lokalu nie zabraknie urozmaiconego menu. Można będzie nie tylko zjeść na miejscu, jak również wziąć danie na wynos. A propozycje potraw przekonują do stołowania się w Green Way począwszy od śniadania, lunchu, aż do obiadu.
Na śniadanie szczeciński Green Way zaproponuje musli, jajecznicę na maśle ze szczypiorkiem, twarożek ze szczypiorkiem, sałatkę z grzankami lub szpinakiem, bądź ryż z owocami i jogurtem.
Do lokalu wrócimy na obiad. Najpierw zupa, po czym sięgniemy po jedną z dwunastu propozycji głównych dań. Wśród nich będzie: kofta indyjska, czyli kotlety z białego sera podawane z ryżem i surówkami, lazania z bakłażanem i szpinakiem, zielone kopytka, gulasz meksykański z soi i fasoli, a także meksykańska tortilla z farszem pieczarkowym. Nie zabraknie bardziej klasycznych potraw – naleśników, placków ziemniaczanych i pierożków, tyle że te będą w wersji bezglutenowej, odpowiedniej dla diabetyków. Wszystko popijemy sokiem z brzozy lub aloesu. Kto woli – lemoniadą z natką pietruszki lub żurawinową. Opcją będzie kwas chlebowy i piwo bezalkoholowe. Oczywiście nie zabraknie herbaty i kawy.
Po obiedzie – jeśli damy radę – deser: ciasto marchwiowe, szarlotka, sernik, brownie, krem czekoladowy, panna cotta z sosem owocowym oraz koktajl jogurtowy w jednej z kilku owocowych wersji.
Wybór dań nie będzie łatwy, zwłaszcza dla wegetarian i diabetyków, którzy z pewnością nie przywykli do tak urozmaiconego menu w innych lokalach.
To dopiero drugi spośród barów Green Way w województwie zachodniopomorskim, których w Polsce jest kilkadziesiąt, ale w końcu dotarł do Szczecina.
Ma być świeżo, naturalnie, zdrowo. Podobno również niedrogo. I co najważniejsze – oferta Green Way skierowana jest do wszystkich głodnych.
Komentarze
11