Tomasz Grodzki (KO) gościem debaty wyborczej Okręgowej Izby Lekarskiej

@ 1 rok temu

Gdyby mógł liczyć na uczciwy proces to by się nie chował za immunitetem. Musiałby być skończonym idiotą, żeby w tych okolicznościach dobrowolnie oddać się w ręce ziobrowskich siepaczy. Dopóki pis ma władzę niemal absolutną, nikt z opozycji nie może liczyć na uczciwy i rzetelny proces. Wiem, pewnie wyskoczysz zaraz z "kastą" sędziowską i tym podobnymi bzdetami ale to są bujdy wyssane z pisowskiej fabryki propagandy. Pisowcy też mają swoje przychylne sądy, które orzekają tak, jak im zero nakazuje bez cienia sprzeciwu. Poza tym, prokuratura ma tę moc, ze może kogoś bez wyroku "aresztować do sprawy", więc tym bardziej, na miejscu Grodzkiego nie dałbym im się dobrowolnie. Bo czy winny czy nie, nie ma znaczenia na razie, na uczciwy proces liczyć nie może. Nie dopóki pis rządzi

@ 1 rok temu

Jak nie masz dowodów to zamilknij, bo pomówienia są w Polsce nielegalne. A dopóki ktoś nie został skazany prawomocnym wyrokiem, nie można go nazywać przestępcą - to gwarantuje konstytucja. Na Grodzkiego są tylko pomówienia i podstawieni przez ziobrę świadkowie, na razie nic mu nie udowodnili i nie udowodnią, bo to ni chodzi o to zeby złapać króliczka, tylko żeby go gonić

@ 1 rok temu

Bo nie jest na tyle głupi, żeby się dać wciągnąć w ziobrowskie gierki. "Dajcie nam człowieka a paragraf się znajdzie" - doktryna wciąż żywa wśród pisowskich siepaczy