Interaktywne wystawy, planetarium, taras z widokiem na Odrę i Wały Chrobrego. A wszystko w budynku, którego bryła przypomina kadłub statku. Tak będzie wyglądać morskie Centrum Nauki, które powstanie na Łasztowni między Trasa Zamkową a zabytkowymi żurawiami.
Wizyta ma być ciekawą, morską przygodą
- Ruszyliśmy naprzód z realizacją Centrum Nauki. Nie jest to jeszcze „cała naprzód”, ale chcemy, żeby ta inwestycja szybko nabrała rozpędu. W 2018 roku planujemy rozpocząć prace budowlane, które według naszych szacunków potrwają około dwa lata. Równolegle pracujemy już nad koncepcją programową wystawy – podkreśla marszałek Olgierd Geblewicz, któremu podlegają placówki Muzeum Narodowego w Szczecinie.
Centrum Nauki ma w nowoczesny sposób opowiadać o wszystkich aspektach związanych z morzem. Na pewną znajdą się tam eksponaty i instalacje poświęcone żegludze i szkutnictwu. Nie zbraknie interaktywnych instalacji i symulatorów pozwalających w atrakcyjny sposób samodzielnie zdobywać wiedzę. Znajdziemy tam też eksponaty historyczne, które teraz możemy oglądać w Muzeum Narodowym na Wałach Chrobrego.
- Chcemy, żeby wizyta w Centrum Nauki była ciekawą, morską przygodą. Nie tylko dla mieszkańców Szczecina, ale również turystów odwiedzających nasze miasto – mówi marszałek Olgierd Geblewicz.
Taras widokowy z restauracją i efektowne planetarium
Budynek Centrum Nauki będzie miał wysokość 14 metrów i 4 kondygnacje. Jego bryła będzie przypominać kształtem statek. Poza salami ekspozycyjnymi i edukacyjnymi dodatkowymi atrakcjami będą taras widokowy i planetarium.
Taras powstanie na dachu, będzie z niego świetny widok na Odrę i Wały Chrobrego. Działać na nim będzie restauracja, znalazło się również miejsce na plac zabaw dla dzieci. Powstanie zewnętrzna klatka schodowa, by na taras można było wspiąć się bezpośrednio z bulwarów.
- Zależy nam, by każda osoba spacerująca nad Odrą mogła tam wejść, np. wieczorem, gdy Centrum Nauki jest zamknięte. Chcemy, żeby to był rodzaj agory miejskiej. Dużą atrakcją będzie widok roztaczający się z tarasu, zwłaszcza w czasie imprez organizowanych nad Odrą – mówi architekt Piotr Płaskowicki, z pracowni Płaskowicki & Partnerzy.
Planetarium zostało dodane do projektu w późniejszej fazie prac. Konstrukcja ogromnej kuli będzie widoczna na trzech kondygnacjach budynku. Wejść do jej środka będzie można na pierwszym piętrze. Planetarium będzie nie tylko miejscem multimedialnych ekspozycji edukacyjnych, ale ma również pełnić funkcję kina 5D. Atrakcją powinno być już samo obserwowanie konstrukcji kuli. Zwłaszcza z poziomu -1, gdzie znajdziemy się bezpośrednio pod planetarium.
- Zobaczymy nad nami, „kulę ziemską”, która zdaje się lewitować w powietrzu. Delikatnie poruszającą się wewnątrz bryły całego obiektu – opowiada Piotr Płaskowicki.
Szczecin czeka na taką placówkę
Stworzenie Centrum Nauki kosztować będzie co najmniej 70 milionów zł. netto. W 85 procentach projekt będzie współfinansowany ze środków unijnych z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego. Cały czas trwają starania, by zwiększyć budżet uzyskując pieniądze z innych źródeł. Pozwoliłby to stworzyć jeszcze bardziej zaawansowaną technologicznie ekspozycję.
O konieczności stworzenia nowoczesnej placówki muzealnej opowiadającej o wszystkich aspektach związanych z morzem, mówi się w Szczecinie od dawna. Powstanie Centrum Nauki ma sprawić, że Szczecin będzie mógł mówić w bardziej kompleksowy sposób o swoich morskich korzeniach.
- Zapotrzebowanie społeczne na powstanie takiej placówki było niejednokrotnie artykułowane przez mieszkańców i ludzi morza. Szczecin jako miasto o tradycjach morskich, które zgromadziło już pewien potencjał muzealniczy w postaci 7 tysięcy eksponatów z samego działu morskiego, potrzebuje takiego miejsca. Jego brak był błędem w polityce muzealnej, który teraz naprawiamy – mówi Lech Karwowski, dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie.
Impuls do rozwoju Łasztowni
Znaczenie ma również miejsce, w którym powstanie Centrum Nauki. Marszałek Olgierd Geblewicz przedstawił swoją koncepcję stworzenia w tej części Łasztowni oraz na wyspie Grodzkiej marynistycznego serca Szczecina. Według jego pomysłu skumulowane powinny zostać tam wszystkie znaczące morskie eksponaty. Poczynając od Masztu Maciejewicza (miałby stanąć w południowej części Wyspy Grodzkiej) po zabytkowe jednostki znajdujące się obecnie w rękach prywatnych. Budowa Centrum Nauki ma również dać impuls do dalszego rozwoju Łasztowni.
- Tak jak pierwszym krokiem było odrestaurowanie Starej Rzeźni, tak chciałbym, żeby kamieniem milowym dla rozwoju Łasztowni była budowa Centrum Nauki – podkreśla marszałek Olgierd Geblewicz.
Komentarze
7