Po trzyletniej przerwie Agnieszka Skrzypulec powraca do walki o start w Igrzyskach Olimpijskich. „Nikt mnie do tego nie zmuszał. Wracam, ponieważ chcę tego” – mówi srebrna medalistka z Tokio w klasie 470.
Spis Treści

Po tym jak w programie olimpijskim została tylko wersja załóg damsko-męskich, partnerem srebrnej medalistki z Tokio będzie Szymon Wierzbicki (AZS Poznań).

„Kampania inna niż wszystkie poprzednie”

- Podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, Szymon zdobył 5. miejsce w klasie 49er. Ale 470 to zupełnie inna łódka. Teraz ma czas, aby nauczyć się jej charakterystyki, a ja mam czas, aby wrócić do topowej formy – śmieje się Agnieszka Skrzypulec.

Za nimi pierwsze wspólne regaty – niedawno wrócili z Majorki, gdzie wzięli udział w Pucharze Księżniczki Zofii. W niedalekiej przyszłości żeglarski duet będzie miał okazję sprawdzić się także w ramach dwóch startów w Ekstraklasie Polskiej Ligi Żeglarskiej.

- Dzięki temu będziemy mieli szansę, aby jeszcze lepiej zgrać się komunikacyjnie. Ekstraklasa to określony typ żeglowania, bardzo bliski. Trzeba podejmować bardzo dużo decyzji w krótkim czasie – tłumaczy Agnieszka Skrzypulec.

Jak przyznaje, powrót do sportu po urodzeniu dziecka to z jednej strony wyzwanie, a z drugiej - szansa.

- Wracam po urodzeniu dziecka. Już teraz widzę, że ta kampania będzie inna niż wszystkie poprzednie. Jest w niej sporo wyzwań, ale wiem też, że ten mały człowiek daje mi ogromną siłę – mówi wskazując na syna. – Wracam, ponieważ chcę tego. Nikt mnie do tego nie zmuszał.

Szansa na kilka zwycięstw

Dodajmy, że to czwarty raz, gdy zespół YKP Szczecin stanie do rywalizacji w Ekstraklasie Polskiej Ligi Żeglarskiej. W tym roku, oprócz Agnieszki Skrzypulec, o zwycięstwo będą walczyć Patryk Zbroja, Anna Brzozowska, Krzysztof Żełudziewicz, Maciej Gonerko.

Na tym jednak nie koniec – męska załoga YKP Szczecin będzie również startować w formule match racingu. W ubiegły weekend żeglarze intensywnie trenowali przed nadchodzącym sezonem ligowym i meczowym. Warunki na jeziorze Dąbie sprzyjały.

- Wracamy do walki o medale Mistrzostw Polski. W zeszłym roku mieliśmy brąz, w tym roku chcemy poprawić wynik. W tym sezonie czeka nas 8-10 poważnych imprez – zapowiada Patryk Zbroja.

Oprócz tego, kobieca załoga YKP Szczecin po raz trzeci zawalczy o Mistrzostwo Polski Kobiet w Sopocie. Natomiast druga załoga YKP Szczecin intensywnie trenuje, aby zdobyć awans do Polskiej Ligi Żeglarskiej.

- Sezon zapowiada się bardzo intensywnie. Grafik jest nabity – podsumowują żeglarze.