Restauratorzy i piesi się cieszą, kierowcy samochodów – mówiąc dyplomatycznie – nie bardzo. Od kilku dni obowiązuje nowa organizacja ruchu w ciągu al. Jana Pawła II w Szczecinie. Jej celem jest ułatwienie funkcjonowania lokalom gastronomicznym, które są zlokalizowane w tej przestrzeni.

Zmiana organizacji ruchu na al. Jana Pawła II będzie tymczasowa. Magistrat nie spodziewa się korków

Zmiana organizacji ruchu w ciągu al. Jana Pawła II to wyjście naprzeciw przedsiębiorcom, prowadzącym działalność gospodarczą w tym miejscu. Zniknęło kilkanaście miejsc parkingowych, a ruch w stronę placu Lotników niemal na całym odcinku al. Jana Pawła II odbywa się jednym pasem ruchu. Miasto podkreśla, że projekt zmiany organizacji ruchu jest tymczasowy.

– Na odcinku 100 metrów, od placu Grunwaldzkiego do połowy odcinka al. Jana Pawła II, usunęliśmy miejsca postojowe, zostały one zbilansowane przez pas postojowy umiejscowiony równolegle na jezdni na lewym pasie ruchu. Jest to zmiana doraźna, która ma pomóc lokalom gastronomicznym. Projekt jest zatwierdzony do końca października, ale można się spodziewać, że stała organizacja ruchu wróci z końcem września. Takie zamknięcia ulic pod podesty dla lokali gastronomicznych trwają zwykle do końca lata – tłumaczy Marcin Charęza, kierownik Referatu ds. Organizacji Ruchu Urzędu Miasta w Szczecinie.

Magistrat nie spodziewa się korków w al. Jana Pawła II, bo w godzinach szczytu przejeżdża tędy nie więcej niż 400 pojazdów. Marcin Charęza zaznacza, że kierowcy muszą być przygotowani na to, że miejsc parkingowych w mieście będzie coraz mniej. Problem w ostatnich dniach jest dodatkowo podyktowany faktem, że do 14 lipca nie funkcjonuje Strefa Płatnego Parkowania, a to generuje zmniejszenie rotacji aut.

– Nie jest łatwo i będzie coraz ciężej znaleźć miejsca postojowe. Po 14 lipca strefa będzie płatna, więc aut będzie mniej, ale miejsc parkingowych w Szczecinie będzie ubywać, bo przygotowujemy się do dość poważnych przebudów ulic – dodaje Charęza.

Restauratorzy mają nadzieję, że zmiana w ciągu al. Jana Pawła II będzie wracać co sezon

Restauratorzy są zadowoleni ze zmian. To oni byli inicjatorami wydzielenia części chodnika i pasa ruchu pod zabudowę sezonową. Jak mówi w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl Krzysztof Rachwalski, właściciel restauracji Spotkanie, w czasie pandemii koronawirusa wiele lokali gastronomicznych walczyło z poważnymi problemami, restauratorzy spodziewali się, że rygory sanitarne będą utrzymane dłużej, zależało im na zwiększeniu przestrzeni użytkowej.

– Cieszymy się ze zmian i nawet przy niesprzyjającej pogodzie są ludzie, którzy spędzają z nami czas. Mam nadzieję, że tegoroczny prototyp się sprawdzi. Zamówiliśmy donice, jesteśmy umówieni na obsadzenie ich zielenią i nie będzie metalowych płotów, a donice z roślinami – mówi Rachwalski. – Będą głosy, że zabraliśmy miejsca parkingowe, ale jestem zdania, że przesadzamy trochę z samochodami, jest ich za dużo – dodaje właściciel restauracji.

Restauratorzy obecnie zabudowują swoje ogródki. Według deklaracji ma być więcej zieleni, a wszystkie pawilony będą spójne estetycznie.