Mroźny sobotni wieczór 26 lutego upłynął szczecińskim melomanom pod znakiem muzyki baroku. W Filharmonii Szczecińskiej odbył się pierwszy z cyklu koncertów Baltic Neapolis Orchestra pt. W dawnym stylu, który uświetnili uznani instrumentaliści.
Tuż przed 19.00 część przybyłych miała problem ze znalezieniem wolnego miejsca w sali koncertowej, co dobrze wróży kolejnym występom muzyków. I słusznie, gdyż koncert okazał się prawdziwą ucztą, pieszczącą słuch licznie zgromadzonych wielbicieli muzyki poważnej.
Pierwsze skrzypce dosłownie i w przenośni zagrała Marta Pawłowska, która od pierwszych pociągnięć smyczka nadawała ton całemu koncertowi. Towarzyszyła jej Karolina Uźniak, grając partię drugich skrzypiec. Istną wirtuozerią okazał się również występ Tomasza Szczęsnego, którego umiejętności w grze na wiolonczeli potrafili docenić nawet niewprawieni melomani, nagradzając muzyków gromkimi brawami w przerwach między utworami.
Orkiestra na dwie godziny zabrała publikę na podróż w czasie do XVII wieku. Barokowej atmosfery dopełniały specjalnie dobrane stroje wykonawców. Artystki zaprezentowały się publiczności w długich, bogato zdobionych koronkami sukniach wieczorowych, a muzycy przywdziali długie fraki. Dodatkowo prowadząca ubarwiała koncert opowieściami o powstaniu poszczególnych utworów, które były miejscami liryczne, lecz przeważały melodie żywe i ekspresyjne.
Koncert był połączeniem muzyki dawnej oraz współczesnej takich kompozytorów, jak Arcangelo Corelli, Johann Sebastian Bach oraz Henryk Czyż – polski kompozytor naszych czasów. W programie Arcangelo Corelli Concerto Grosso op 6 nr 4, Johann Sebastian Bach Koncert na dwoje skrzypiec d-moll BWV 1043, Henryk Mikołaj Górecki3 utwory w dawnym stylu na orkiestrę smyczkową, Henryk Czyż Canzona di barocco oraz Francesco Saverio Geminiani Concerto Grosso d-moll La Folia.
Koncertowi towarzyszyła wystawa masek weneckich autorstwa Katarzyny Greń, którą goście mogli podziwiać w przerwie występu.
Komentarze
0