Jaki był Kontrapunkt numer 47 ? Dużym sukcesem frekwencyjnym czy także ważnym wydarzeniem artystycznym ?
Siła i wartość
Kiedy w sobotni wieczór ogłoszono wyniki konkursu przewodniczący jury Roman Pawłowski na wstępie całej uroczystości powiedział m.in., że „ Przez polskie teatry przetacza się dziś fala apeli, dyskusji, protestów w obronie teatru artystycznego, dotowanego, nie nastawionego na zysk”. Spektakle, które obejrzała kontrapunktowa publiczność przez sześć dni trwania przeglądu były niejako potwierdzeniem siły i wartości alternatywnych nurtów kulturalnych. Były to bowiem inscenizacje, które przeważnie nie podążały utartymi ścieżkami mainstreamowych konwencji, a były propozycjami, które dawały widzowi możliwość poznania nowych metod twórczych, stosowanych przez teatr.
Dobrym przykładem takiej tendencji był choćby inaugurujący cały przegląd spektakl „Jackson Pollesh” z Teatru Rozmaitości, który został uhonorowany Nagrodą Fundacji Współpracy Polsko – Niemieckiej „za postawienie ważnego pytania o status artysty w ponowoczesnym społeczeństwie”. Występującą w nim Aleksandrę Konieczną wyróżniono „za przewrotną obronę aktorstwa w świecie, gdzie wyczerpuje się możliwość kreacji”.
Porażający komunikat
Główna Nagroda Jury (przyznana ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego dla najlepszego spektaklu) została przekazana twórczyniom i wykonawczyniom spektaklu „Chór kobiet: Magnificat” z Instytutu Teatralnego im. Raszewskiego w Warszawie. Projekt ten to koncepcja, w której kilkanaście kobiet na scenie śpiewa cytaty z Biblii, przepisy kulinarne, zdania zaczerpnięte z dokonań Elfriede Jelinek, Adama Mickiewicza i fragmenty „Bachantek” Eurypidesa, a zrytmizowane frazy splatają się z sekwencjami z muzyki poważnej (m.in. „Via Dolorosa”). Efektem tych niekonwencjonalnych działań jest eklektyczny przekaz, który jest zarazem efektowny, jak też wiele mówiący o roli polskich kobiet, i próbie odrzucenia schematów narzuconych przez Kościół i opresyjne konwencje obyczajowe. Poproszony przeze mnie o uzasadnienie decyzji jurorów, Wiktor Rubin (reżyser, twórca spektaklu „Moyo Mickybo” nagrodzonego na Kontrapunkcie`2006), powiedział m.in. że spośród wszystkich czternastu sztuk pokazanych w Szczecinie i Berlinie, „Chór...” był najbardziej porażającym komunikatem, skierowanym do widza, interesującym nie tylko z uwagi na formę, ale także walory językowe przekazu.
Radykalnie przeciw dogmatom
Nagrodę Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego otrzymał spektakl, który także wzbudził wiele dyskusji i skrajnych nawet opinii. Mam na myśli przedstawienie „Męczennik” z Schaubühne am Lehniner Platz z Berlina. Jurorzy uhonorowali je „za przenikliwą próbę ustalenia relacji między religią a racjonalizmem we współczesnej Europie”. Spektakl otrzymał jeszcze dwie także Nagrodę im. Zygmunta Duczyńskiego dla Indywidualności Artystycznej Festiwalu w wysokości 3 500 zł dla Mariusa von Mayenburga, autora sztuki – „za wielowarstwową opowieść o ludziach, schwytanych w kleszcze dogmatów”, a występująca w nim Eva Meckbach, odtwórczyni roli nauczycielki biologii Eriki Roth została wyróżniona „za wyrazisty portret pedagoga, biorącego odpowiedzialność za rzeczywistość”. Przedstawienie, którego bohaterem jest fanatycznie nastawiony wobec rzeczywistości młody chłopak, usiłujący przekonać otoczenie do swoich radykalnych poglądów, niewątpliwie jest bardzo aktualnym głosem w rozważaniach na temat kształtowania się agresywnych postaw ideologicznych we współczesnym świecie.
Technologiczna hiperrrzeczywistość
Nie tylko ten zagraniczny spektakl został doceniony. Jury szczecińskich dziennikarzy przyznało nagrodę w wysokości 1700 zł teatrowi austriackiemu Liquid Loft „ za twórcze wykorzystanie multimediów w przedstawieniu „Talking Head”. Twórcy tego spektaklu czyli Stephanie Cumming i Luke Baio, zostali również wyróżnieni przez Jury festiwalu „za obraz technologicznej hiperrzeczywistości, w którą jesteśmy coraz bardziej uwikłani”
Nagrodę Magnolii – Nagrodę Miasta Szczecina przekazano realizatorom przedstawienia „Safe Absence. Humanoid Trilogy Episode 2” czyli grupie T.r.a.s.h. z Holandii, - „ za dziką, nieokiełznaną energię i nową formułę genderowego tańca”. Publiczność przyznała Grand Prix, oraz kwotę 10 000 zł, spektaklowi „Bastard!” w reżyserii i choreografii Paula Selwyna Nortona w wykonaniu DudaPaiva Company (także rezydujące w kraju tulipanów). Znamienne jest to, że ten bardzo precyzyjnie skonstruowany spektakl, z dużą dawką humoru, został pokazany w piątek jako ostatni w konkursie i zaraz po nim widzowie oddawali swoje głosy...
Według „ Dzidzi”
Bardzo oczekiwanym spektaklem były na pewno „III Furie” z Teatru im. Modrzejewskiej z Legnicy, w reżyserii Marcina Libera. To jeden z głośniejszych spektakli ostatniego sezonu i już otrzymał kilka wyróżnień na innych przeglądach. Ze Szczecina jego twórcy wywiozą Nagrodę Promocyjną im. Kazimierza Krzanowskiego w wysokości 3000 złotych (przyznaną Sylwii Chutnik, Magdzie Fertacz i Małgorzacie Sikorskiej-Miszczuk – autorkom tekstu napisanego na podstawie książki „Dzidzia” pierwszej z nich). Poza tym odtwórczyni roli Danuty i Stefanii Mutter Joanna Gonschorek, otrzymała wyróżnienie „za skromne, szczere, subtelne pokazanie wyuczonej bezradności, w której tkwi wiele polskich kobiet”.
Nie tylko konkurs
Oprócz spektakli konkursowych szczecińscy widzowie zobaczyli także inscenizacje przygotowane jako towarzyszące Kontrapunktowi – m.in. francuski, multimedialny spektakl „Cinematique”, nową sztukę bardzo cenionego duetu Monika Strzęka i Paweł Demirski czyli przedstawienie – „W imię Jakuba S.” czy plenerowy cykl obrazów pod wspólnym tytułem „Sonambulo” (realizacja Theater Titanick z Lipska). Muzycznymi dodatkami były występy w klubie festiwalowym zlokalizowanym przy teatrze „Kana” (tam można było zobaczyć np. Ruke, projekt Babu Król czy metalowego Defusa).
Komentarze
2