Najbliższa premiera Opery na Zamku to spektakl baletowy dla dorosłych widzów. Szczecinianie długo musieli czekać na wydarzenie artystyczne tego typu, ale za to zostaną wynagrodzeni przedstawieniem z kilku powodów, nieprzeciętnym.

 

Spektakl zatytułowany „Odcienie namiętności” (który po raz pierwszy zobaczymy 17 maja) jest dyptykiem, składającym się z dwóch utworów: „Czarodziejskiej miłości” („El amor brujo”) Manuela de Falli i „Suity Carmen” Rodiona Szczedrina, stworzonej na kanwie popularnej opery Bizeta. Autorami choreografii są wybitni tancerze i choreografowie Yaroslav Ivanenko („Czarodziejska miłość”) oraz Jacek Tyski („Suita Carmen”). Orkiestrą Opery na Zamku dyryguje Paweł Kotla, a scenografię i kostiumy stworzyła Tijana Jovanovic.
 
Carmen zobaczymy w wykonaniu Christiany Janusz, Tatiany Shipilową oraz szczecinianki Aleksandry Zdebskiej. Tancerki te wystąpią w obu częściach spektaklu, bo także w „Czarodziejskiej miłości” kreują ważne role. Wśród tancerzy są m.in. Raweł Wdówka, Patryk Kowalski i Piotr Nowak.
Ivanenko, ukraiński tancerz i choreograf, aktualnie będący dyrektorem artystycznym Baletu w Kilonii, powiedział na dzisiejszej konferencji dotyczącej premiery m.in. „Pierwszy raz pracuję w Polsce. Zastałem tu młody, ambitny zespół i dlatego bardzo się cieszę z tego, że do Szczecin przyjechałem. Ta praca to dla mnie niemałe wyzwanie i mam nadzieję, że efekty będą zarówno dla mnie jak i dla tancerzy satysfakcjonujące”. 
 
Jacek Tylski (solista Polskiego Baletu Narodowego w Warszawie) przede wszystkim wyraził swą radość z faktu, że spektakl jest wykonywany z muzyką graną na żywo. „Dzięki temu jest bardziej nieprzewidywalny i każdy wieczór może przynieść jakieś niespodzianki” O samej realizacji powiedział: „Nie osadziłem tej miłosnej historii w żadnym konkretnym czasie, bo cała sytuacja jest bardzo uniwersalna. Myślę, że w takiej oprawie bardziej poruszy widza aczkolwiek każdy ma wobec „tak słynnego utworu jakim jest Carmen” własne oczekiwania ...”
 
Zdaniem Pawła Kotli: „te utwory to dwie wspaniałe partytury, kompozycje świetnie zorkiestrowane i zapewniające bogactwo doznań. Warto dodać, że widzowie wysłuchają także bardzo dobrej partii mezzo-sopranowej. Można więc uznać, że za te same pieniądze otrzymają nie tylko widowiskowy taniec, ale również wrażenia muzyczne wysokiej jakości.”