Europejska Noc Muzeów to inicjatywa, która pozwoliła w mionioną sobotę wielu mieszkańcom naszego kontynentu na zobaczenie ekspozycji udostępnionych bezpłatnie przez placówki kulturalne wielu miast. Także w Szczecinie mogliśmy skorzystać z takiej okazji. Swoje zbiory otworzyły dla wszystkich chętnych by je zobaczyć liczne oddziały Muzeum Narodowego oraz Zamek Książąt Pomorskich.


Pasjonaci archeologii mieli możliwość odwiedzenia dwóch specjalistycznych zamkowych pracowni: Pracowni Archeologicznej i Pracowni Konserwacji Dzieł Sztuki. Efekt pracy pierwszej z nich uświetnił
ekspozycję w Mueum Morskim. To unikatowyw skali europejskiej zabytek, którym jest- średniowieczna tarcza odkryta kilka lat temu podczas badań wykopaliskowych w pobliżu Baszty Siedmiu Płaszczy w Szczecinie. Zachowana obecnie tylko fragmentach tarcza, która ma około osiemset lat, była pierwotnie migdałowatego kształtu i składała się z kilku
deszczułek wykonanych z drewna olchowego. Zachowałysię na jej powierzchni pozostałości polichromii. Tarczę poddano długotrwałym zabiegom konserwatorskim w Dziale Konserwacji Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku (został m.in. wykonany stelaż, który odtwarza pierwotny kształt całego obiektu)
Inne wystawy, które zobaczyli zwiedzający to "Narodziny Muzeum. Sto lat temu na Wałach Chrobrego", "Codzienność historii" oraz "W afrykańskiej wiosce. Sztuka Afryki - między maską a fetyszem". Ta ostatnia chyba szczególnie podobała się dzieciom, które przyszły wraz z rodzicami. Chociaż na pewno niektóre maski i wyrzeźbione w drewnie postacie mogły też wzbudzić lęk.
Oblegane było wejście na wieżę widokową, na którą chciało wejść b.wielu chętnych. Mimo deszczowej pogody warto było wspiąć się na nią i ogarnąć wzrokiem starówkę, Odrę i przyległe do niej tereny.
W gmachu przy ulicy Staromłyńskiej także warto było zagośćić. Wystawa "Metafora i mit. Motywy literackie i historyczne w sztuce polskiej przełomu XIX i XX wieku.", a także pokazane w Galerii Okręgu Szczecińskiego ZPAF
fotografie Anny Pisuli-Mandziej, zebrane w ramach ekspozycji "Próba" przyciągnęły również wielu odbiorców. Mogli oni we wszyskich wymienionych punktach zaopatrzyć się w różne wydawnictwa, karty itp. dotyczące zbiorów, po cenach niższych od obowiązujących zazwyczaj.