To ostatnia taka zima, gdy z zaskoczenia temperatury spadły tak bardzo, że zmroziło niemal całe Jezioro Głębokie. O tym, jak wyglądał akwen ma początku marca 2018, przypomniał nam jeden z czytelników.

Na zdjęciach widać, że powierzchnia Jeziora Głębokiego była tak skuta lodem, że można było przechadzać się po jego tafli na naprawdę dużą odległość. Służby apelowały jednak wówczas, by pod żadnym pozorem tego nie robić, ponieważ grubość lodu była trudna do oceny.

– Zmrożone Głębokie było wielką atrakcją. Organizowano mecze hokeja na lodzie, ludzie jeździli na łyżwach, a nawet trenowali chodzenie na nartach po tafli. Nie brakowało także mieszkańców spacerujących po lodzie nawet z wózkami czy osób, które zakładały się, kto dalej dojdzie. Nie wiem, czy było niebezpiecznie, ale na pewno od tego momentu nie zdarzyła się sytuacja, by tafla jakiegokolwiek akwenu w Szczecinie była tak mocno skuta lodem – mówi nasz czytelnik.

Na zdjęciach z 2018 roku widać ludzi jeżdżących na łyżwach oraz morsujących w rozkutych fragmentach tafli. Należy pamiętać, że wchodzenie na lód w każdych warunkach jest potencjalnym zagrożeniem i nawet bezpiecznie wyglądająca tafla może załamać się pod ciężarem ludzi, stąd apel, by nigdy tego nie robić.

Zima 2024/2025 w naszym regionie – w tym momencie – oceniana jest jako raczej łagodna. Mroźnych dni było niewiele. Niepotrzebna była nawet akcja lodołamania na zachodniopomorskich akwenach.