Ponad 100 tras, niemal 300 stron, a na nich zamki, podziemne tunele, wodospady, pałace i legendy. Biblioteka Gazety Wyborczej zaprasza w trasy magiczne.
Podobno podróże po Polsce nie należą do najłatwiejszych, a te najpiękniejsze zakątki trzeba odkrywać z precyzją i cierpliwością zegarmistrza. Niezliczone wątki naszej historii, czasami straszne, czasami zabawne i zawsze zdumiewające. Wszystkie na kartach najnowszego przewodnika Biblioteki Gazety Wyborczej pt. „Polska – daj się zakończyć. Trasy magiczne”.
Cała Polska w 300 stronach
Na wakacje Agora uraczyła nas poręcznym, niewielkim, ale za to obszernym przewodnikiem. W środku znajdziemy 16 województw i ponad 100 tras.
Polska to niekoniecznie jest bestseller w kuszącej, kolorowej okładce. Polska to gruba, trochę zgrzebna książka – powieść z niezliczonymi, często urwanymi wątkami. -
czytamy we wstępie do publikacji. I chyba wiele w tym prawdy, redakcja wybrała opisy miejsc niezwykle ciekawych.
Cała książka jest podzielona na 16 rozdziałów, czyli po prostu liczbę województw. Znajdziemy w niej dobre wyróżnienie graficzne i podział na trasy. Każda z nich na wstępie jest dokładnie opisana, wybierając się na wycieczkę bez zagłębiania w tekst wiemy przez jakie miejscowości przejedziemy. W tekście znajdziemy w miarę dokładną wskazówkę dojazdu, co w niektórych przypadkach jest bezcenne. Dodatkowo trasy są okraszone wystarczającą ilością zdjęć, które zachęcą lub odwiodą nas od podjęcia się trasy.
Dzięki temu, że jest to publikacja zbiorowa czytelnik ma dostęp do różnego stylu pisarskiego, nie sposób wpaść w monotonię. Dodatkowo o poszczególnych województwach i trasach piszą ludzie z regionu – naturalnie specjaliści.
Krzywe drzewa, kaplica z czaszek
Intrygujący jest także dobór tematów – z jednej strony miejsca świetnie znane jak np. Świątynia Wang w Karpaczu, Błędne Skały, Kaplica Czaszek w Czermnej czy Fortyfikacje Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego. Z drugiej przewodnik prowadzi nas po miejscach tajemniczych, nieznanych, a czasami wręcz zaskakujących – bo kto spoza naszego województwa wpadłby na to, by w lesie szukać zadziwiających, krzywych drzew?
Dopełnieniem są ciekawostki dobrane do każdej trasy. I tak oprócz drogi poznamy Mickiewicza w drodze na powstanie listopadowe, dowiemy się kim jest Duch Bieluch i gdzie gościł Napoleon Bonaparte.
Tylko na trasy magiczne
„Polska – daj się zakończyć. Trasy magiczne” to bardzo ciekawy, przystępny i bogaty przewodnik. Ale dla kogo? Osobiście polecam optymistom, którzy mają siłę i chęci, by odkrywać – z cała pewnością nie poczują zawodu. Przewodnik jest dla wszystkich, którzy planują weekendową wycieczkę, albo wakacyjny wyjazd. Wygodny format, układ graficzny książki sprzyja korzystaniu w terenie. Należy jednak pamiętać, że na niespełna 300 stronach tej publikacji zmieszczono całą Polskę, wszystkie województwa. I chociaż to ponad 100 tras to na każde województwo przypada od 4 do 9. W związku z tym lepiej chyba traktować przewodnik ten jako wstęp, zaopatrując się w publikację bardziej szczegółową. A ta pozycja niech służy do odkrywanie tras magicznych.
Zobacz też:
Komentarze
0