Czy nowi radni zadbają o wytyczenie pasów dla rowerzystów na ul. Mickiewicza? Zdania są podzielone

To jeden z głosów z dyskusji podczas czwartej już debaty osiedlowej zorganizowanej przed wyborami samorządowymi przez redakcję portalu wSzczecinie.pl. Kandydaci do rady miasta ze wszystkich komitetów dyskutowali na placu Waleriana Pawłowskiego o problemach zachodniej części miasta (m.in. Pogodna i Krzekowa).

„Radni są od tego, żeby głos mieszkańców przekuć w odpowiednie uchwały”

Jeden z naszych czytelników zaproponował temat wytyczenia pasów dla rowerzystów na ul. Mickiewicza. „W jaki sposób, i czy w ogóle, kandydaci będą działać, żeby zmobilizować urząd miasta do realizacji zwycięskiego projektu SBO?” – pytał. Chodzi o przygotowanie infrastruktury dla rowerzystów od Mostu Akademickiego do ul. Czorsztyńskiej.

– Całą siłą i całą energią mogę zadeklarować wsparcie. Do tej pory każdy projekt SBO był realizowany. Radni miasta często wspierali mieszkańców w tych projektach i powinni dbać, żeby nie tylko były zapisywane w budżecie miasta, ale też faktycznie realizowane – mówił Łukasz Tyszler z Koalicji Obywatelskiej.

– Jeżeli ktoś stwierdził, że chce ścieżkę rowerową na Mickiewicza, to radni nie są od tego, żeby oceniać, czy to jest dobre, tylko od tego, żeby głos mieszkańców przekuć w odpowiednie uchwały. Należy zwycięski projekt zrealizować – dodawał Mateusz Mielnik, kandydat Trzeciej Drogi Szczecin 2050.

„Ścieżki rowerowe przy szybkich trasach wylotowych są szkodliwe dla rowerzystów”

Nie wszyscy byli jednak tak zgodni. Część kandydatów zwracała uwagę, że wytyczenie pasów rowerowych na Mickiewicza będzie wiązać się ze zwężeniem jezdni lub likwidacją miejsc parkingowych.

– Jestem za tym, żeby powstawały nowe drogi rowerowe, natomiast nie kosztem zwężania ulic – tłumaczyła Emilia Ziembicka, startująca z list Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców. – Zwęziliśmy al. Wojska Polskiego i uważam, że tam jest tragedia. Mówimy o zmniejszeniu liczby samochodów spalinowych, bo zanieczyszczają środowisko, a zwężając ulice sprawiamy, że stoją one w korkach, co prowadzi do zwiększenia zanieczyszczania. I mamy takie błędne koło.

– „Tak” dla rowerów, „tak” dla ścieżek rowerowych, ale z zastrzeżeniem, że nie ograniczamy ruchu na ulicach, żeby ich wszystkich nie zwężać. Tym bardziej, że ścieżki rowerowe przy szybkich trasach wylotowych są szkodliwe dla rowerzystów – komentował Janusz Jagielski z Prawa i Sprawiedliwości.

– To jest akurat jakaś mrzonka, że trzeba słuchać mieszkańców. Których mieszkańców? Czy tylko tych mieszkających przy ul. Mickiewicza, czy całego miasta, czy poszczególnych dzielnic? Mówimy o jednej z głównych arterii, która wyprowadza ruch w stronę dzielnic zachodnich. Tutaj drożność jest moim zdaniem kluczowa – podkreślał Paweł Juras, kandydat Lewicy.

„Projektanci nie chcą podejmować się trudnych tematów”

Przypomnijmy, że miasto już kilkukrotnie ogłaszało przetarg na wykonawcę projektu pasów rowerowych na Mickiewicza. W formie zapytania ofertowego do maksymalnie 130 tys. zł. Nigdy nie było chętnych.

– Akurat to zadanie jest kontrowersyjne. Być może dlatego nie możemy wyłonić projektanta. Inne trasy rowerowe, wybrane w ramach SBO, np. Zaleskiego, Sczanieckiej czy Matejki, idą bez problemu. To też o czymś świadczy. Projektanci nie chcą podejmować się trudnych tematów – tłumaczył Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina, „jedynka” na liście komitetu Piotra Krzystka.

Ostatnia debata osiedlowa portalu wSzczecinie.pl już w czwartek (o godzinie 20), w okręgu nr 5, czyli w hotelu Jachtowa na północy miasta. Zwieńczeniem przedwyborczych dyskusji będzie debata prezydencka zaplanowana w Galerii Kaskada na czwartek, 4 kwietnia, o godzinie 20.