Przed nami piąta odsłona Dni Muzyki Żydowskiej w Szczecinie (10–11 września 2022). Tegoroczne koncerty będą okazją do zastanowienia się nad pamięcią. W klimatycznej przestrzeni Muzeum Narodowego zabrzmi muzyka klezmerska oraz utwory Jakuba Weissa, warszawskiego kantora i kompozytora, którego działa chętnie były wykonywane w synagogach w całej Europie. Część z nich zostanie wykonana po raz pierwszy od czasów wojny.
– Obecny rok nie był dla nas łatwy i życiowo, i zawodowo. W pewnym momencie myśleliśmy, że nasze wydarzenie się nie odbędzie – tłumaczy Aleksandra Golińska, prezes Fundacji SPOT.ON ART, która jest organizatorem Dni Muzyki Żydowskiej w Szczecinie. – Ale nagle zaczęły do nas napływać pytania od publiczności z poprzednich lat: kiedy będą koncerty? Kiedy opublikujemy program? Kiedy rusza sprzedaż biletów? Dzięki naszym niezawodnym partnerom – Miastu, Muzeum i Zarządowi Portu – możemy ponownie zaprosić na spotkania z niesamowitą muzyką.
„Historia Szczecina jest na tyle skomplikowana, że nie istnieje i nie będzie istniała jedna pamięć o naszym mieście”
W tym roku program Dni Muzyki Żydowskiej skupia się na pamięci. To ona wpływa na nasze człowieczeństwo. Zachowujemy w niej przyjemne momenty, w których byliśmy szczęśliwi, a staramy się zapomnieć o wszystkim, co złego nas spotkało. Tegoroczne koncerty będą okazją do zastanowienia się nad tym, ile jest rzeczy, które chcemy pamiętać? Ile rzeczy straciliśmy przez niepamięć? Jak wspomnienia kształtują to, kim jesteśmy – jako jednostki, grupy i społeczeństwo? Jak my zostaniemy zapamiętani?
– Wydaje się, że historia Szczecina jest na tyle skomplikowana, że nie istnieje i nie będzie istniała jedna pamięć o naszym mieście. Dlatego tym bardziej musimy uważnie wsłuchać się w „Lejbuszewo” – muzykę Macieja Strycharczyka i Krzysztofa Baranowskiego – i spróbować poszukać odpowiedzi na pytanie: jak ludzie z przeszłości zapamiętaliby Szczecin? Dawnych mieszkańców już nie ma, ale istnieje muzyka, która niesie ze sobą olbrzymie emocje – tłumaczy Jakub Stefek, organista i wykładowca Akademii Sztuki.
Koncert Macieja Strycharczyka oraz Krzysztofa Baranowskiego odbędzie się w sobotę, 10 września o godz. 19.30 na dziedzińcu Muzeum Tradycji Regionalnych przy ul. Staromłyńskiej 27.
Ta muzyka zabrzmi po raz pierwszy od czasów wojny
Niedzielny koncert stanowi kontynuację realizowanej od wielu lat linii programowej, której celem jest przywracanie pamięci o muzyce, która brzmiała lub mogła wybrzmiewać w nieistniejącej już dzisiaj Nowej Synagodze.
– Synagoga ta niezmiennie pozostaje dla nas źródłem inspiracji. W poprzednich latach graliśmy między innymi utwory Louisa Lewandowskiego, które napisał w XIX wieku na zamówienie szczecińskiej Gminy oraz pieśni Abrahama Lichtensteina, najsłynniejszego szczecińskiego kantora, również z tego samego okresu – mówi Jakub Stefek. – Tym razem przyszedł czas na Jakuba Weissa, warszawskiego kantora i kompozytora, którego utwory chętnie były wykonywane w synagogach w całej Europie, i to w językach hebrajskim, niemieckim i polskim. Na niedzielnym koncercie większość z nich zabrzmi pierwszy raz od czasów wojny, a niebawem wydana zostanie nasza wspólna płyta, na której zarejestrowaliśmy je pierwszy raz w historii fonografii.
Koncert w niedzielę również odbędzie się na dziedzińcu przy ul. Staromłyńskiej 27. Początek o 19:30.
Dni Muzyki Żydowskiej w Szczecinie to koncerty organizowane od 2018 roku. W programach prezentowana jest muzyka etniczna, klasyczna i synagogalna, jaka rozbrzmiewała w naszym mieście w minionych czasach, jak również wykonywane są nowe dzieła inspirowane przeszłością. Wspólnym mianownikiem muzyki, wykonawców i słuchaczy są uniwersalne doświadczenia, znane każdemu z nas.
Szczegółowe informacje dostępne są na stronie www.spotonart.com oraz na stronach Muzeum Narodowego w Szczecinie.
Komentarze
0