Układ urbanistyczny osiedla Głębokie został włączony do gminnej ewidencji zabytków. Pomimo tego, że rozwój osiedla zatrzymał się w połowie, a część obietnic nie została zrealizowana, to udało mu się utrzymać wysoki standard. „Budowane tu domy powstały w typie Landhausu, nawiązującym do prostych, wiejskich domów położonych w rozległym ogrodzie” – tłumaczy miejski konserwator zabytków Michał Dębowski.

Budowa osiedla leśno-parkowego Głębokie rozpoczęła się w 1932 roku. Inwestycja została zrealizowana na prywatnej własności i z inicjatywy Barnima von Ramina. Natomiast Miejskiemu Urzędowi Budownictwa powierzono uzbrojenie terenu oraz przekazano uprawienia dotyczące decyzji o kształtowaniu przestrzennym i architektonicznym.

Osiedle na 76 hektarach lasu

Pierwsze plany osiedla wykonał w 1931 roku berliński architekt Heinrich Zeller. Projekt przewidywał 4 etapy realizacyjne na około 76 hektarach lasu. Pierwszy etap obejmował teren położony najbliżej Szczecina, po zachodniej stronie dzisiejszej ulicy Zegadłowicza.

Wówczas wydzielono 170 działek wzdłuż trzech podłużnych ulic (Majowa, Pogodna, Jaworowa) połączonych ciągami poprzecznymi.

– Kolejny etap przewidywał powiększenie osiedla na przedłużeniu ulic Pogodnej i Jaworowej. W trzecim zakładano dalsze przedłużenie głównych ulic wzdłuż północnego krańca jeziora oraz wytyczenie dwóch dodatkowych ulic w stronę Bezrzecza – dodaje Michał Dębowski.

Ostatni etap miał objąć teren po wschodniej stronie ulicy Zegadłowicza. Starannie zaplanowano przekroje ulic i nawierzchnie w obrębie osiedla – w zależności od charakteru i funkcji danej ulicy, podkreślając przy tym rolę zieleni w kształtowaniu przestrzeni.

Zrealizowane tylko w połowie

Rozwój osiedla, wbrew planom i projektom, zatrzymał się na drugim etapie. Nie została zrealizowana część obietnic, jak kanalizacja, nawierzchnie ulic, budowa szkoły czy komunikacja tramwajowa. Pomimo tego osiedle utrzymało wysoki standard.

Pierwotną zabudowę stanowiły budynki 1-2 kondygnacyjne, murowane, z wysokimi dachami ceramicznymi. Wówczas preferowano skromne budynki mieszkalne, o uproszczonej formie i minimalnym detalu, ale odpowiadające rzeczywistym potrzebom mieszkańców.

– Budowane tu domy powstały w typie Landhausu, nawiązującym do prostych, wiejskich domów położonych w rozległym ogrodzie – tłumaczy M. Dębowski.

Po wojnie zabudowę systematycznie dogęszczano domkami jednorodzinnymi i bliźniakami. Tym samym dokonywano wtórnych podziałów działek. Powstała ulica Czerwcowa, a ulicą Sielską przedłużono i odbudowano od strony jeziora. Części niezabudowanych kwartałów przyłączono do terenów leśnych. Wybudowano pętle tramwajową, szkołę według projektu architekta Mieczysława Janowskiego oraz kościół według projektu architekta Zbigniewa Abrahamowicza.

Ochronić historyczny układ i najcenniejsze wille

Teraz układ urbanistyczny osiedla został wpisany do gminnej ewidencji zabytków. Trwają również prace nad włączeniem do zasobu najcenniejszych i najlepiej zachowanych willi. Równolegle przygotowywany jest miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Dokument ma określić zasady zagospodarowania i zabudowy terenu oraz ustanowić ochronę konserwatorską historycznej struktury osiedla.

Zdaniem Michała Dębowskiego, osiedle Głębokie przedstawia „rozwój myśli urbanistycznej dotyczącej kształtowania suburbiów Szczecina w latach 30. XX wieku”.

– Wartością wskazującą na konieczność ochrony konserwatorskiej osiedla Głębokie jest zachowany układ przestrzenny osiedla willowego, morfologicznie powiązanego z rekreacyjnymi terenami leśnymi i pobliskim jeziorem – tłumaczy miejski konserwator zabytków.