Znane głosy, nowości wydawnicze i niecodzienna okazja do spotkań z autorami, którzy rzadko odwiedzają Szczecin – Festiwal Czytania Odkrywcy Wyobraźni łączy w sobie to, co najlepsze. Przed nami trzy dni wydarzeń, w których główną rolę odegrają książki.
Już w tym tygodniu, w dniach 24-26 listopada, w Książnicy Pomorskiej po raz 11. odbędzie się Festiwal Czytania Odkrywcy Wyobraźni im. Wojciecha Pszoniaka. Na szczecinian czekać będą cenieni autorzy, m.in. Wojciech Tochman czy Inga Iwasiów. W bibliotece zawitają również aktorzy i artyści, którzy czytać będą fragmenty nowości wydawniczych.
– Czasem na festiwal przychodzi się dla osoby czytającej, czasem dla autora, a czasem dla samej książki – mówi Bogna Tokarska z Książnicy Pomorskiej. – I to jest wspaniałe, że tak ludzie do tego podchodzą.
W różnorodnym programie każdy znajdzie coś dla siebie
Istotną rolę podczas tworzenia programu ma głos samych czytelników.
– Ważne jest znalezienie balansu, który zaspokoi oczekiwania uczestników – podkreśla Tokarska. – Ogromne znaczenie ma kontakt z czytelnikiem na co dzień przez cały rok. Wsłuchiwanie się w to, co interesuje ludzi, by potem znalazło to odzwierciedlenie w programie. Rynek wydawniczy jest bardzo bogaty, a my chcemy, by festiwal był jego szerokim przekrojem. Warto przyjść i poszerzyć swoje horyzonty, nawet jeżeli wśród propozycji nie ma tytułów, po które sięgamy na co dzień – zachęca.
Wśród tegorocznych propozycji dla wielbicieli reportażu jest spotkanie z Wojciechem Tochmanem i jego książką „Historia na śmierć i życie”, opowiadającą o jednej z najgłośniejszych i najbrutalniejszych zbrodni w nowej Polsce. Miłośników biografii ucieszy wizyta Katarzyny Kubisowskiej, autorki książki pt. „Kora. Się żyje”. Fani literatury związanej z regionem będą mieli okazję spotkać się z Ingą Iwasiów, jak również z nominowanymi do nagrody „Jantar”. A na pasjonatów poezji czekać będzie monodram na podstawie twórczości Zbigniewa Herberta. Maluchy spędzą miło czas z baśniami Andersena i przygodami Pippi. Zaplanowano również spotkanie z Joanną Kuciel-Frydryszak i jej rozchwytywaną książką „CHŁOPKI. Opowieść o naszych babkach”.
Wierni uczestnicy i stałe punkty programu
Festiwal ma kilka kluczowych elementów, które pojawiają się co roku. Jednym z nich jest spotkanie z książką uhonorowaną Literacką Nagrodą Nobla. Drugim – zapoznanie się z twórczością patrona danego roku. Podczas tej edycji będzie więc okazja do posłuchania „Drugiego Imienia. Septologii 1-2” Jona Fossego, a także obcowania z poezją Wisławy Szymborskiej w wykonaniu Grażyny Szapołowskiej.
– Staramy się zapraszać osoby, z którymi nie mamy okazji spotkać się w innych okolicznościach. Gdyby nie festiwal, nie przyjechałyby do Szczecina. Mamy również stałych bywalców jak np. Krystynę Czubównę. Natomiast ci, co pojawiają się po raz pierwszy, są mile zaskoczeni, jak fantastyczna atmosfera jest wokół festiwalu – przyznaje Tokarska. – W ciągu roku odbieram też telefony od czytelników z pytaniem, kiedy odbędzie kolejna edycja. Bardzo cieszy to, że mamy wielu przyjaciół nie tylko wśród wykonawców, lecz także wśród odbiorców, którzy rokrocznie pojawiają się na festiwalu.
Oswajanie z inną formą książki i gatunkami. „Każdy czytelnik jest tak samo ważny”
– Festiwal rozbudza ciekawość, a efektem jest to, że krótko po jego zakończeniu przychodzą czytelnicy i pytają o książki, które pojawiały się podczas spotkań. Czy to przekłada się na wzrost czytelnictwa? Trochę tak i naszym zadaniem jako biblioteki jest to, by ten pozytywny impuls u czytelnika utrzymać – podkreśla Tokarska.
Festiwal oswaja także z inną formą książki. Pierwsze edycje odbywały się pod nazwą Festiwalu Książki Słuchanej.
– Dziś audiobooków nie trzeba już tak zachwalać, ale kilka lat temu festiwal miał je promować poprzez słuchanie fragmentów czytanych na żywo – przyznaje Tokarska. – Wielu czytelników już się do nich przekonało i tak poznaje teksty. Dawniej książki czytane były tworzone z myślą o osobach z dysfunkcją wzroku, dziś korzystają z nich również ci zabiegani, którzy w autobusie czy samochodzie słuchają książek.
Festiwal ma też za zadanie zrywać z przekonaniem, że czytanie lżejszej literatury jest czymś mało wartościowym.
– Każdy ma różne etapy w swoim życiu. Raz potrzebuje dowiedzieć się ważnych rzeczy dotyczących filozofii, czasem potrzebuje po prostu rozrywki. Każdy czytelnik jest tak samo ważny – zaznacza Tokarska. – Podczas festiwalu wszystkim polecam spotkanie z profesorem Koziołkiem i jego książką „Czytać. Dużo czytać”, w której przekazuje, po co czytamy.
Kto w tym roku zdobędzie Nagrodę Literacką Jantar?
Festiwal Czytania to od 2019 roku także okazja, aby uhonorować autorów mieszkających lub będących związanym z naszym regionem. Do czwartej edycji konkursu o Nagrodę Literacką „Jantar” wpłynęło 36 książek, z których jury wyróżniło pięć pozycji. O statuetkę i nagrodę pieniężną powalczą „Zamęt” Jolanty Aniszewskiej, „Oddech” Niny Igielskiej, „Lakier” Jarka Skurzyńskiego, „Krzywe Zwierciadło” Alexa Wieseltiera i „Gdy milknie kos” Jerzego Żelaznego.
Gala wręczenia nagród odbędzie się drugiego dnia Festiwalu Czytania, 25 listopada, o godz. 18:00. Uroczystość poprzedzi zaplanowane na godz. 16:00 spotkanie autorskie z nominowanymi, które poprowadzi dziennikarz i wykładowca akademicki, Konrad Wojtyła.
Festiwal Czytania Odkrywcy Wyobraźni im. Wojciecha Pszoniaka odbywać się będzie w Książnicy Pomorskiej i potrwa od 24 do 26 listopada. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest darmowy.
Portal wSzczecinie.pl jest patronem medialnym wydarzenia.
Komentarze
0