Co prawda nowy rok nas nie rozpieścił - 1 stycznia wypadł bowiem w niedzielę. Jednak teraz będzie już tylko lepiej. Biorąc 10 dni urlopu, będziemy mogli wypoczywać aż 41 dni podczas aż sześciu długich weekendów.
Pierwsza okazja do wydłużonego wypoczynku pojawi się już w najbliższy weekend. Obchodzone 6 stycznia Święto Trzech Króli, które w tym roku wypada w piątek, to dzień wolny od pracy.
WIELKANOC
Na następny trzydniowy weekend trzeba będzie poczekać aż do Wielkanocy. W tym roku wypada ona dość późno, bo dopiero 16 i 17 kwietnia.
MAJÓWKA
Zaledwie dwa tygodnie po świętach wielkanocnych możemy planować majówkę. W tym roku będzie ona wyjątkowo długa. 1 maja przypada bowiem w poniedziałek, a 3 maja w środę. Biorąc zaledwie trzy dni urlopu – 2, 4 i 5 maja – będziemy mogli cieszyć się aż 9-dniowym weekendem. Brzmi kusząco!
BOŻE CIAŁO
Kolejna okazja na wydłużony odpoczynek pojawi się już w czerwcu za sprawą Bożego Ciała, które wypada w czwartek, 15 czerwca. Biorąc dzień wolny w piątek, 16 czerwca, możemy mieć z kolei czterodniowy weekend.
ŚWIĘTO WNIEBOWZIĘCIA NAJŚWIĘTSZEJ MARII PANNY
Z podobnej okazji możemy skorzystać w sierpniu. Święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, obchodzone 15 sierpnia, w tym roku przypada we wtorek. Wystarczy więc wziąć wolne w poniedziałek, 14 sierpnia, by znowu cieszyć się wydłużonym aż do czterech dni weekendem.
1 i 11 LISTOPADA
Wszystkich Świętych w tym roku wypada w środę. Z kolei obchodzone 11 listopada Święto Niepodległości w sobotę – za co należy się nam dodatkowy dzień wolny. Może to być 10 albo 13 listopada i znowu mamy 3-dniowy weekend.
BOŻE NARODZENIE
Poza majówką kolejny gigantycznie długi weekend możemy mieć w grudniu. Wigilia wypada bowiem w niedzielę, a co za tym idzie 25 i 26 grudnia w poniedziałek i wtorek. Biorąc więc zaledwie trzy dni wolnego – 27, 28 i 29 grudnia – możemy odpoczywać aż 10 dni.
Komentarze
0