Bogato zdobione secesyjne drzwi, oryginalna posadzka i równie stare płytki na ścianach. Choć zaniedbane, wciąż są najbardziej efektownymi z historycznych elementów zachowanych w dawnym sklepie w kamienicy przy ul. Pocztowej 19. - Zakochałam się w tym miejscu od pierwszego wejrzenia – mówi Monika Szymanik, która planuje otworzyć tam po remoncie księgarnię z kawą, ciastkiem i ciekawymi spotkaniami.

Wielu szczecinian zna już Monikę Szymanik z profilu „Kamienica w lesie” na Instagramie czy niedawno wydanej książki-albumu o tym samym tytule. Codziennie z pasją fotografuje „stareńki” Szczecin, pokazując swoim odbiorcom ciekawe detale czy niecodzienne ujęcia zwykłych wydawałoby się kamienic.

„To absolutnie magiczne miejsce”

Teraz chce sama ukształtować jedną z zabytkowych przestrzeni. Właśnie wraz z mężem wygrała miejski przetarg na dzierżawę lokalu handlowo-usługowego w kamienicy przy ul. Pocztowej 19.

- Dowiedziałam się od właścicieli Cafe Berlin, że miasto organizuje przetargi na takie lokale. Gdy zobaczyliśmy z mężem ten, to była miłość od pierwszego wejrzenia – opowiada Monika Szymanik. - Zaczęło się od tego, że witryna bardzo przykuwała wzrok, szczególnie secesyjne drzwi i płytki na podłodze, które zobaczyłam przez okno. Gdy weszliśmy do środka, okazało się, że są też tutaj częściowo zachowane przepiękne płytki na ścianie. Po wstępnym rekonesansie ustaliliśmy, że płytki są absolutnie wszędzie, na obu ścianach, tylko przykryte tynkiem i farbą. Jest to absolutnie magiczne miejsce!

Prawdopodobnie to dawny sklep mięsny

Ciekawostką jest też szafka w ścianie, która powstała w miejscu witryny drzwi prowadzących kiedyś ze sklepu do mieszkania obok. Pod pomieszczeniem znajduje się piwnica z dużym oknem i odpływami w podłodze. To jedna z przesłanek (m.in. obok płytek na ścianach) świadczących o tym, że pierwotnie był to sklep mięsny.

- Sprawa jest bardzo świeża, dopiero poznaję historię tego miejsca. Po różnych sygnałach na portalach społecznościowych bardzo prawdopodobne, że był tu sklep mięsny. W okresie powojennym był tu sklep papierniczy i sklep z antykami. W ostatnich latach lokal był dzierżawiony, ale funkcjonował tylko jako składzik, magazyn – mówi Monika Szymanik.

Wszystko co stare ma być odsłonięte i odnowione

Planowany remont ma przywrócić temu miejscu oryginalny wygląd. Wszystkie płytki na ścianach zostaną odsłonięte i odnowienie. Blask odzyskają nieco przytarte płytki na podłodze. Z pieczołowitością odnowione mają być witryna i drzwi. W miejscu ściennej szafki zaakcentowane zostanie, że były tam kiedyś drzwi. Prace mają objąć też sufit.

. W wielu sklepach mięsnych była sztukateria i chciałabym zrobić rekonstrukcję takiej sztukaterii. Pokazać jak wyglądały w takich przedwojennych lokalach. Chciałabym też odsłonić przedwojenny napis, który prawdopodobnie jest nad sklepem – mówi Monika Szymanik.

Księgarnia z kawą, ciastkiem i spotkaniami z inspirującymi szczecinianami

W odnowionych wnętrzach powstanie niewielka księgarnia. Będzie można tam przeglądać książki przy filiżance kawy i ciastku. Na ścianach mają często pojawiać się wystawy zdjęć „stareńkiego” Szczecina. W lokalu planowane są też spotkania z inspirującymi szczecinianami.

Aby to wszystko było możliwe, najpierw nowi właściciele lokalu muszą zgromadzić środki wystarczające na remont. Część pochodzić będzie z ich własnej kieszeni, część planują zebrać. Najprawdopodobniej 19 stycznia będzie można zobaczyć jak lokal przy ul. Pocztowej 19 wygląda przed remontem. Będzie to spotkanie z książką i zbiórka pieniędzy na remont. Planowana jest też zbiórka pieniędzy na jednym ze służących do tego portali czy też wyprzedaż garażowa. Już teraz pomoc w remoncie i jego organizacji zadeklarowały osoby śledzące „Kamienicę w lesie” na Instagramie.

Pomoc z Instagrama

- Absolutnie fenomenalne jest to, że pierwsze informacje o tej przestrzeni wzbudziły przeogromne zainteresowanie. Mnóstwo ludzi chce przyjść i pomóc. To jest też dla mnie wskazówka, że jest ogromna potrzeba społeczna, żeby pokazać tę przestrzeń – tłumaczy Monika Szymanik.

Lokal przy ul. Pocztowej 19 jest wpisany do gminnej ewidencji zabytków.