Część radnych z osiedla Turzyn chce, by wydać przysługujący im budżet na budowę skateparku w Parku Noakowskiego (między ul. Mickiewicza i ul. Jagiellońską). Przygotowali projekt, wizualizacje, a teraz przekonują do swojego pomysłu mieszkańców i pozostałych radnych.

Do niedawna w pobliżu był chętnie odwiedzany przez młodzież skatepark przy ul. Twardowskiego, na terenie stadionu Pogoni. Został on jednak zlikwidowany wraz z rozpoczęciem przebudowy obiektu. Marcin Skonieczny z Rady Osiedla Turzyn przekonuje, że w najbliższej okolicy przydałby się nowy skatepark.

– Mamy kilka atrakcji dla małych dzieci (place zabaw) i dla wszystkich (siłownie czy park), ale jest niewiele przestrzeni miejskiej dla młodych ludzi. O nich trzeba myśleć szczególnie intensywnie – przekonuje. – Sam jestem ojcem nastolatki i często zawożę ją na różne skateparki, znam już wszystkie takie obiekty w mieście. Za każdym razem widzę, że jest na nich duża frekwencja. W Parku Noakowskiego też nie byłoby z nią problemu.

Teraz jest tam zniszczone boisko

W inicjatywę mocno zaangażowana jest również radna Justyna Pawlisz–Foksberger, która przygotowała projekt i wizualizacje skateparku. Byłby to nietypowy obiekt, bo na planie koła.

Pomysłem podzielili się na Facebooku z mieszkańcami osiedla. Przeważały pozytywne komentarze, ale pojawiły się również wątpliwości, czy park to dobre miejsce na betonowy skatepark.

– Zwróćmy uwagę, że ten beton już tam jest – odpowiada Marcin Skonieczny. – To nie jest wybetonowanie nowego fragmentu, tylko wykorzystanie miejsca, w którym jest stare, okrągłe boisko do koszykówki z minitrybunkami. Nie zostałoby wycięte żadne drzewo.

Są też inne koncepcje

Do pomysłu nie są jednak przekonani wszyscy radni. Podczas ostatniej dyskusji głosy rozłożyły się mniej więcej po połowie. Część osiedlowców proponuje bowiem, by otrzymany z miasta budżet 1 mln zł (na całą kadencję) spożytkować w inny sposób. Myślą np. o renowacji placu zabaw i siłowni pod chmurką, „zielonej” przebudowie podwórek czy budowie wybiegu dla psów.

Decyzja o wydaniu pieniędzy musi oczywiście zapaść przed końcem kadencji. Po podjęciu uchwały przez Radę Osiedla, jej wykonaniem zajmie się magistrat.