Grudzień był miesiącem płodnym w kolejki przed Urzędem Miasta. Nagle spora liczba szczecinian zbudziła się na chwilę z zimowego snu, aby owczym pędem ruszyć pod bramy Urzędu i wypełnić swój obywatelski obowiązek i złożyć wniosek o wymianę dowodu osobistego. Kolejki sięgały kilkuset metrów, podobnie było w większości miast Polski. Urzędnicy pracowali po godzinach, w weekendy, wszystko po to, aby jak najsprawniej i w miarę szybko i skutecznie przyjąć jak najwięcej wniosków.
- W grudniu przyjęliśmy ponad 13 tys. wniosków o wydanie dowodu osobistego, w tym w ostatnim tygodniu ponad 4 tysiące – informuje Sebastian Wypych z Biura Promocji i Informacji UM.

Należy przypomnieć, że ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych, przewiduje kary dla opieszałych obywateli. Według ustawy są to miesiąc ograniczenia wolności, lub kara grzywny. W Szczecinie, ponad 18 tysięcy osób nie złożyło jeszcze wniosku o wymianę książeczkowego dowodu osobistego. O egzekwowaniu kar wobec spóźnialskich decydować będzie MSWiA. Na razie ministerstwo zajmuje następujące stanowisko:

Co prawda, przepisy prawa przewidują sankcje karne za uchylanie się od wymiany dowodu osobistego, niemniej MSWiA, nie będzie prowadziło polityki karania osób, które do dnia 31 grudnia 2007r. nie złożą stosownych wniosków. Niemniej nie można wykluczyć, że przepisy karne za uchylanie się od obowiązku posiadania ważnego dowodu osobistego, będą po 1 kwietnia 2008r. stosowane w odniesieniu do osób uporczywie uchylających się od tego obowiązku.