Kamienie z napisami "równość" i "wolność" zostały ustawione przy Pomniku Czynu Polaków nielegalnie. Miasto wydało zgodę tylko na ustawienie największego z głazów, ze słynnym cytatem - "Warto być przyzwoitym".

Głazy upamiętniające Władysława Bartoszewskiego nie podobają się Dariuszowi Mateckiemu, radnemu Prawa i Sprawiedliwości. W interpelacji skierowanej do prezydenta pytał, czy ich ustawienie w pobliżu Pomnika Czynu Polaków jest legalne.

Największy z głazów już raz przez miasto został usunięty jako ustawiony niezgodnie z prawem. Po interwencji posłów PO i protestach części mieszkancow, już legalnie został ponownie wyeksponowany. Wątpliwości są natomiast, co do mniejszych kamieni, które później ułożono wokół.

"ZWKZ (Zachodniopomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków - red.) w drodze decyzji administracyjnej, wydanej na wniosek jednostki zarządzającej obiektem tj. Zakładu Usług Komunalnych uzgodnił tymczasową lokalizację tylko jednego głazu poświęconego pamięci prof. Władysława Bartoszewskiego, który zostanie przeniesiony na miejsce docelowe tj. na teren zieleńca Jasne Błonia po usytuowaniu ławeczki pamiątkowej dedykowanej pamięci prof. W. Bartoszewskiego. Pozostałe głazy i kamienie zostały zlokalizowane i pomalowane bez jakichkolwiek uzgodnień z administratorem terenu i ZWKZ, przez nieznane osoby. Obiekty te zostaną uprzątnięte przez Zakład Usług Komunalnych" - pisze w odpowiedzi na interpelację Anna Szotkowska, zastępca prezydenta Szczecina.