Fuzji nie będzie. Rozmowy prowadzone między Zarządem Pogoni Szczecin SA a Zbigniewem Drzymałą dotyczące połączenia Portowców z Groclinem zakończyły się fiaskiem. Pogoń w nowym sezonie zagra w zreformowanej II lidze, czyli starej III.
Zarząd Pogoni Szczecin SA 30 czerwca przedstawił następujące oświadczenie:

 

Zarząd Pogoni Szczecin SA z przykrością informuje, że  rozmowy z prezem Groclinu Dyskobolii SSA Zbigniewem Drzymałą dotyczące umożliwienia Pogoni Szczecin gry w Ekstraklasie już od sezonu 2008/2009 zakończyły się fiaskiem.Niestety, rozwiązanie formalno – prawne proponowane przez PZPN nie spotykało się z aprobatą środowisk kibiców. Mieliśmy nadzieję, iż osoba Pana Prezesa Drzymały, jego doświadczenie oraz osiągnięcia w zawodowej piłce będą niepodważalnym argumentem za połączeniem sił Pogoni Szczecin oraz Groclinu Dyskobolii Grodzisk. Ku naszemu olbrzymiemu zaskoczeniu wizja Pogoni Szczecin w Ekstraklasie doprowadziła do nieprawdopodobnych podziałów w środowisku, negatywnych emocji oraz licznych zarzutów w stosunku do osób, którym leży na sercu dobro Pogoni Szczecin. Z tego powodu przez kilka ostatnich dni usilnie zabiegaliśmy o zjednoczenie środowiska i przekonanie wszystkich, iż warto spróbować odbudować markę Pogoni Szczecin z Panem Prezesem Drzymałą. Do ostatnich godzin przed wyznaczonym przez PZPN terminem porozumienia mieliśmy nadzieję na szeroko pojęty konsensus wszystkich środowisk. Skoro okazało się to niemożliwe próbowaliśmy przekonać Pana Prezesa Drzymałę do zainwestowania w II ligową Pogoń Szczecin. Trzecia klasa rozgrywkowa nie stanowiła jednak przedmiotu zainteresowania firmy Inter Groclin Auto SA, co w kontekście miejsca klubu Groclin Dyskobolia w Ekstraklasie nie może stanowić zaskoczenia.
Z tego powodu straciliśmy możliwość pozyskania silnego i wiarygodnego inwestora, a tym samym możliwość gry w Ekstraklasie, a także w Młodej Ekstraklasie, która stanowi olbrzymią szansę dla rozwoju młodych piłkarzy z naszego Klubu oraz regionu województwa zachodniopomorskiego.
Tym nie mniej nie możemy zapomnieć, że Pogoń Szczecin jest i będzie! Wspólnie osiągnęliśmy już jeden sukces w postaci awansu do II ligi piłki nożnej. Teraz nadszedł więc czas na zjednoczenie wszystkich, którym dobro Pogoni leży na sercu. Nie wyobrażamy sobie aby wokół Pogoni Szczecin istniały trudne do zrozumienia podziały. Apelujemy do kibiców, sponsorów, władz samorządowych o wsparcie Pogoni Szczecin w walce o I ligę. Wykonaliśmy dopiero pierwszy krok w odbudowie marki POGOŃ SZCZECIN. Bez pomocy kibiców, sponsorów oraz Miasta Szczecin powrót na „piłkarskie salony” będzie bardzo trudny. Stąd konieczne jest aby istniała JEDNA WSPÓLNA Pogoń Szczecin, aby wszystkim przyświecał jeden wspólny cel – POGOŃ W EKSTRAKLASIE! Wierzymy, iż w najbliższych dniach swoją postawą wszystkie środowiska związane z Pogonią oraz podmioty wspierające Pogoń Szczecin SA udowodnią, iż w ten sam sposób rozumiemy misję naszego Kochanego Klubu.
Od dziś przystępujemy do budowania silnego zespołu w rozgrywkach drugoligowych. Jesteśmy przekonani, iż nadchodzący sezon rozgrywkowy zakończymy w równie radosnych nastrojach jak w bieżącym roku i już w czerwcu 2009 roku będziemy się wspólnie cieszyć z awansu do I ligi piłki nożnej.

 

Komentarz:Awans Pogoni do II ligi został przyćmiony nagłym zainteresowaniem Szczecinem wykazanym przez Zbigniewa Drzymałę. Zamiast cieszyć się sukcesem środowisko kibiców pokłóciło się o fuzję. Każda ze stron miała swoje argumenty. Chociaż niektóre czasem rozśmieszały jak „Pogoń powinna być niezależna od sponsorów”. Niezależnym od sponsorów można być w B klasie, ale nie w wyższych ligach! Nie przekonuje mnie również argument: „że Drzymała to może być zbawca szczecińskiej piłki”. Biznesmen, którzy boryka się z problemami finansowymi, o czym uprzejmie informowała nas „Rzeczpospolita” w ostatnich dniach, nie stworzy w naszym mieście piłkarskiego eldorado. Może lepiej budować coś od podstaw, z pasją, a nie być pazernym i iść do celu po trupach? Pytanie pozostawiam bez odpowiedzi.