Największa szczecińska uczelnia – Uniwersytet Szczeciński zorganizowała dziś Dni Otwarte. Chętni do studiowania mogli poznać ofertę poszczególnych wydziałów i kierunków.

Przyszłość na US?

Frekwencja przerosła oczekiwania organizatorów. Hall i aula Wydziału Humanistycznego, na ulicy Krakowskiej wypełniła się rzeszą młodych ludzi. Nie zabrakło całych klas, którym udało się namówić wychowawców na wycieczkę na US – zamiast lekcji oczywiście. Młodzi ludzie poszukiwali informacji na temat interesujących ich kierunków: Jestem zainteresowana wydziałem filologicznym, a dokładniej kierunkiem dziennikarstwa. Podczas dni otwartych chcę otrzymać informację jak wyglądają te studia, oraz ewentualnie czy można odbyć jakieś praktyki dziennikarskie – powiedziała wSzczecinie.pl Ewelina Cimek – uczennica LO nr 1.

Zachęcać, ale nie za dużo

Hall usiany był stoiskami promującymi poszczególne wydziały uniwersytetu, począwszy od „gospodarza”, Wydziału Humanistycznego, przez Wydział Filologiczny,  Wydział Nauk o Ziemi aż po Wydział Matematyczno Fizyczny, oraz wielu innych. Nie zabrakło także innych uczestników –  organizacji funkcjonujących w społeczności studenckiej – choćby Biblioteki US, Akademickiego Centrum Kultury, Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości oraz wielu Studenckich Kół Naukowych.

Do przyszłych studentów przemówił rektor US prof. Waldemar Tarczyński, który zachwalał Uniwersytet Szczeciński, oraz zachęcał do wstąpienia w jego progi, ale jak stwierdził: „nie ma co zachęcać  za dużo, bo często przynosi to odwrotny efekt”. Również dziekani wydziałów mieli swój czas, aby zaprezentować licealistom ofertę swoich jednostek. Furorę robiło stoisko Wydziału Matematyczno Fizycznego, które urozmaicone przyrządami doświadczalnymi przyciągało ciekawskich. Podobne zainteresowanie wzbudzało stanowisko wojskowe Studenckiego Koła Wojskowości i Bezpieczeństwa.  Dla przybyłych gości zapewniona została dodatkowa atrakcja w postaci kabaretonu, w którym wystąpią młode kabarety: Szarpanina, Sakreble, Śmigłowce i Popelina.

Dobra reklama – duży odzew

Dni Otwarte przyciągnęły w mury Uniwersytetu rzeszę potencjalnych jego studentów. To sukces, bo jak wiadomo, to studenci są solą uczelni. Zadowolenia nie kryli organizatorzy, Adam Morawski, jeden z organizatorów Dni Otwartych Uniwersytetu Szczecińskiego – Jesteśmy mile zaskoczeni frekwencją, przyszło bardzo dużo chętnych do zaczerpnięcia wiedzy o Uniwersytecie. Informowaliśmy o Dniach Otwartych praktycznie we wszystkich dostępnych mediach, wysyłaliśmy też informację do szkół, to przyniosło efekt. Staraliśmy się oprócz tradycyjnej oferty naukowej, pokazać, że nie samą nauką student żyje, czego wyrazem był m.in. krótki spot reklamowy, który zaprezentowaliśmy. Zaprosiliśmy również organizacje studenckie, aby pokazać jak bogate jest życie studentów.