Wiadomo już, że przez pandemię koronawirusa w tym roku nie odbędą się np. Dni Gryfina. Duże szczecińskie imprezy, jak majowy Piknik nad Odrą czy festiwal Kontrapunkt, zostały przełożone na późniejsze terminy. A co z Dniami Morza 2020, czy w ogóle się odbędą?

Oficjalnie decyzji o odwołaniu Dni Morza jeszcze nie ogłoszono, ale po dzisiejszych słowach prezydenta Piotra Krzystka można mieć wątpliwości, czy czerwcowa impreza, w której uczestniczą tysiące mieszkańców i turystów, dojdzie do skutku.

– Na pewno rezygnujemy z dużej sceny na Dniach Morza, o ile w ogóle Dni Morza się odbędą, i te środki przeznaczymy na występy lokalnych artystów. Jeżeli Dni Morza nie będzie, to także te środki przeznaczymy na wsparcie tych artystów. Przygotowujemy też pakiet stypendiów dla artystów niezależnych o wartości 200 tys. zł na projekty, które zrealizują dla miasta i dla mieszkańców – powiedział Piotr Krzystek podczas piątkowego czatu z mieszkańcami.

Na dużej scenie, która podczas Dni Morza powstawała u podnóża Wałów Chrobrego, odbywały się największe koncerty i muzyczne widowiska, w których brały udział polskie i zagraniczne gwiazdy.