Niektórzy właściciele pojazdów są bardzo zżyci z firmami ubezpieczeniowymi i przez lata nawet nie biorą pod uwagę możliwości zmiany. Czy lojalność i przywiązanie do wybranego towarzystwa ubezpieczeniowego to coś złego? Oczywiście, że nie, ale pod względem finansowym może być to bardzo nieopłacalną decyzją. Dowiedz się, dlaczego warto porównywać OC, a przede wszystkim jak to robić, nie tracąc czasu i pieniędzy.

Porównywanie się opłaca

Zacznijmy od tego, że każdy pojazd powinien być ubezpieczony. Posiadacze aut osobowych, motocykli, ciężarówek czy traktorów doskonale wiedzą, że za brak ważnego OC czeka surowa kara. Nawet kilka dni zwłoki oznacza kilka tysięcy zł grzywny. Urzędnicy nie muszą łapać delikwentów na gorącym uczynku – w dobie cyfrowo gromadzonych danych trudno ukryć się z nieopłaconymi zobowiązaniami.

Wykupienie OC wiąże się jednak z wysokim wydatkiem. Obowiązkowa polisa może kosztować właściciela pojazdu co najmniej kilkaset złotych. Po kilku latach niepokojącego wzrostu cen wynikającego z branżowego kryzysu, w który wpadły wszystkie towarzystwa, sytuacja ustabilizowała się, a ubezpieczenie zaczęło nawet nieznacznie tanieć. Obecnie średni koszt polisy wynosi nieco poniżej 900 złotych w skali kraju.

O ubezpieczeniu OC praktycznie każdy właściciel pojazdu może wyrazić inną opinię, ponieważ wszyscy płacą różne kwoty. Składa się na to wiele czynników. Choć każda polisa w myśl obowiązującego prawa ma identyczny zakres, towarzystwa konkurują ceną. Ubezpieczenia są po prostu tańsze lub droższe w zależności od firmy. Krótko mówiąc, wysokość składki jest obliczana każdemu kierowcy indywidualnie.

Wpływ na ostateczną cenę OC mają parametry pojazdu (sportowe Porsche z dużym silnikiem i małe auto miejskie w rodzaju Volkswagena Golfa to przecież zupełnie inne samochody), sposób eksploatacji auta, a także informacje na temat kierowcy (staż w roli kierowcy, wiek, stan cywilny, miejsce zamieszkania i wiele innych). Ostateczną cenę kształtuje także wysokość wypracowanych zniżek za bezszkodową jazdę (maksymalnie 60%).

Sumując powyższe informacje, można powiedzieć jedno: porównywanie OC się opłaca, bo różnice w cenie poszczególnych ofert sięgają kilkuset zł, podczas gdy każda polisa posiada identyczny zakres.

Jak porównywać koszty OC

Po lekturze tekstu nie trzeba już chyba dłużej przekonywać do korzyści płynących z porównania ofert OC w różnych towarzystwach. Skoro jedyną istotną różnicą jest tak naprawdę koszt, nie warto uporczywie trzymać się towarzystwa, które może mieć mało konkurencyjne propozycje nawet dla najbardziej przywiązanych klientów.

Wbrew pozorom znalezienie najtańszej oferty wcale nie zajmuje dużo czasu. W dobie internetowych udogodnień to kwestia kilku kliknięć i wypełnienia jednego formularza. Przykładowo, porównywarkę OC znajdziesz na https://najtaniejuagenta.pl/. Dobrym rozwiązaniem jest także spotkanie z profesjonalnym doradcą ubezpieczeniowym, który posiada rozmaite promocje dla swoich klientów, a przede wszystkim ma wgląd w oferty kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu różnych ubezpieczycieli.

Aby porównać koszt OC, należy przygotować się do odpowiedzi na kilka istotnych pytań. Niezbędne okazują się dane osobowe, łącznie z wiekiem, miejscem zamieszkania czy podstawowymi informacjami na temat użytkowania samochodu (miejsce parkowania, przewidywany przebieg, wykorzystanie itd.). Dla ubezpieczycieli ważne są także szczegółowe parametry pojazdu, włącznie z pojemnością silnika, liczbą drzwi, rodzajem stosowanego paliwa czy wersją wyposażeniową. Należy także wiedzieć, jak wysokie wypracowało się zniżki za bezszkodową jazdę.