W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców Szczecina policjanci sekcji ruchu drogowego komendy miejskiej Policji w Szczecinie połączyli siły z kolegami z Zachodniopomorskiego Inspektoratu Transportu Drogowego i skontrolowali taksówkarzy. Wszystko po to, byśmy mogli jeździć sprawnymi taksówkami mieli do czynienia z uczciwymi przewoźnikami.

Funkcjonariusze skupili się na sprawdzaniu, czy pojazdy są prawidłowo oznakowane, czy posiadają prawidłowe wyposażenie, wymaganą dokumentację. Kontrolowano również stan techniczny aut i trzeźwość kierujących.

Taksówkarze w statystkach

Przez dwa dni skontrolowano 155 taksówek. Zatrzymano 18 dowodów rejestracyjnych za zły stan techniczny pojazdów oraz brak ważnych legalizacji taksometrów. Policjanci nałożyli 56 mandatów karnych. Dwa pojazdy odholowano na parkingi, ponieważ kierowcy tych pojazdów nie posiadali obowiązkowego ubezpieczenia OC. Teraz muszą przygotować się na zapłatę 3.000 złotych w ramach kary nałożonej przez Fundusz Gwarancyjny za brak OC. Przeciwko trzem taksówkarzom wszczęto postępowania administracyjne za wykonywanie transportu osobowego taksówką bez ważnej licencji. Każdemu z nich również grozi kara w wysokości 3.000 złotych.

Lekceważą pasy

Nagminnie popełnianym wykroczeniem przez taksówkarzy jest brak zapiętych pasów bezpieczeństwa. Należy pamietać, że taksówkarz jest zwolniony z obowiązku korzystania z pasów tylko w sytuacji, kiedy przewozi pasażera lub pasażerów. Kiedy jedzie sam, ma obowiązek zapiąć pasy.

O ujawnionych w trakcie działań nieprawidłowościach powiadomiony zostanie organ nadzorujący szczecińskich taksówkarzy, Prezydent Miasta Szczecina i Starosta Powiatowy w Szczecinie, do których będzie należało wyciągnięcie konsekwencji.