14 października w Kawiarence Politycznej Radia „Szczecin” odbyła się debata z udziałem szczecińskich kandydatów do parlamentu. Nie było Grzegorza Napieralskiego. Nie pojawił się także Joachim Brudziński. Sekretarz generalny Prawa i Sprawiedliwości oświadczył, że nie będzie występował więcej wspólnie ze Sławomirem Nitrasem. Jednak okazało się, że lidera Platformy Obywatelskiej w Szczecinie także na debacie zabrakło.
PO reprezentowali Arkadiusz Litwiński i Michał Marcinkiewicz. PiS- Małgorzata Jacyna- Witt i Leszek Dobrzyński. LiD- Karol Ossowski i Bartosz Arłukowicz. Ze strony Ligi Prawicy Rzeczpospolitej pojawiła się „jednynka” na wyborczej liście- Rafał Wiechecki, wspólnie z Markiem Słomskim. Grażyna Kochańska i Mateusz Piskorski reprezentowali Samoobronę. W debacie uczestniczyli również przedstawiciele Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polskiej Partii Pracy.

Wśród ciekawszych wypowiedzi warto wymienić słowa Arkadiusza Litwińskiego. Przypomniał on encyklikę Jana Pawła II, w której papież Polak stwierdził, że „wolny rynek jest dobrym narzędziem, by zaspokajać potrzeby społeczne”. Tą koncepcją przyjaznego liberalizmu gospodarczego zbulwersował oponentów z PiS-u, którzy chcieliby mieć monopol na interpretację nauki Kościoła.

Wśród konkretów PO wymieniło budowę obwodnicy zachodniej, drogi krajowej S3 Goleniów- Świnoujście. Przedstawiciele LiD-u wspominali o planach utworzenia ambasady Pomorza Zachodniego w Warszawie, a także o regionalnym charakterze Europy i potrzebie dostosowania się do tej sytuacji.
Ostatnia runda kampanijnej walki toczona była z zaciętością, nie zawsze z kulturą. Były i slogany, i pewna ilość konkretów. Zabrakło zapowiadanych „jedynek” z list trzech największych partii.

[wideo1]

[wideo2]

[wideo3]