Bez niego współcześni szczecinianie nie spacerowaliby po Syrenich Stawach i Parku Kasprowicza ani nie mieszkaliby w willach na Łęknie. Dziennikarka Helena Kwiatkowska zaprasza 31 stycznia na oficjalną premierę swojego najnowszego filmu o szczecińskim przedsiębiorcy i filantropie Johannesie Quistorpie.

Dokument o Johannesie Quistorpie powstał w 2023 roku. Zdjęcia kręcono w Wolgaście, Greifswaldzie, Wicku, Lubiniu, Wapnicy, Międzyzdrojach i Szczecinie. Opowiada o życiu i działalności szczecińskiego przedsiębiorcy, kupca, budowniczego i filantropa, w którego postać wcielił się aktor Konrad Pawicki. 

Przy produkcji filmu wykorzystano stare pocztówki ze zbiorów praprawnuczki Quistorpa Nicoli Stegmann, a także Mariusza Hamigi oraz Doroty Pundyk. Skorzystano również ze zbiorów Archiwum Państwowego, Książnicy Pomorskiej, ośrodka w Ducherow oraz Julianny Rogowskiej.

Za scenariusz i realizację odpowiada Helena Kwiatkowska, natomiast za zdjęcia, montaż i korekcję barwną – Bartosz Jurgiewicz. Przy scenariuszu i realizacji współpracowała Dorota Pundyk. Nad zawartością merytoryczną czuwali Maria Łopuch (konsultacja z zakresu historii sztuki), dr hab. Paweł Gut (konsultacja z zakresu materiałów archiwalnych), Olga Dąbkiewicz i Zuzanna Gonera (konsultacja kostiumowa) oraz Kai Becker (konsultacja z zakresu działalności charytatywnej Quistorpów).

31 stycznia br. (środa) Helena Kwiatkowska zaprasza mieszkańców na oficjalną premierę dokumentu w ramach Wieczorów Filmowych z OFFicyną. Seans rozpocznie się o godzinie 18.00 w INKU Inkubatorze Sektorów Kreatywnych przy al. Wojska Polskiego 90. W programie znalazło się również spotkanie z twórcami, które poprowadzi Małgorzata Frymus.

Film zrealizowano w ramach projektu „Johannes Quistorp – przedsiębiorca i filantrop. Odkrywanie historii biznesu zaangażowanego społecznie na Pomorzu Zachodnim” i został sfinansowany ze środków publicznych z programu Interreg.

Johannes Quistorp urodził się 14 listopada 1822 roku w Greifswaldzie jako najstarszy syn królewskiego komisarza. W 1846 roku przeprowadził się do Szczecina, gdzie odbył roczną służbę wojskową. Postanowił tutaj zostać. Na początku podjął pracę m.in. w Goldammer&Schleich, a w 1850 roku założył własne przedsiębiorstwo – fabrykę cementu portlandzkiego „Lebbin” w Lubinie na wyspie Wolin. To właśnie tutaj powołał do życia Instytut Kształcenia Pracowników. W Szczecinie wybudował m.in. Zakład Opiekuńczy „Bethanien”, który powierzył siostrom diakoniskom.

Każdy z Quistorpów prowadził działalność dobroczynną. Mieli to zapisane nie tylko w genach, ale i herbie.