Ponad 280 mieszkań i jedenaście budynków – jeszcze w tym roku Szczecińskie TBS planuje rozpocząć realizację III etapu osiedla „Wrzosowe Wzgórze” w rejonie ulic Szosy Polskiej i Józefa Romana.

Jak informuje magistrat, przygotowania do rozpoczęcia robót budowlanych związanych z przedostatnim etapem „są już na ukończeniu”. Zakończenie prac projektowych przewidywane jest w połowie, a przekazanie placu budowy – pod koniec tego roku.

11 nowych budynków wielorodzinnych

– Ten etap inwestycji obejmuje budowę 11 wielorodzinnych budynków, w których znajdzie się 283 mieszkania, 6 lokali usługowych i 2 mieszkania wspomagane do wykorzystania przez miasto na działania ze sfery społecznej, a także placówka opiekuńczo-wychowawcza – informuje Tomasz Klek, rzecznik prasowy miasta ds. mieszkalnictwa.

Nowe budynki będą czterokondygnacyjne. W każdym z nich znajdą się windy przystosowane dla osób niepełnosprawnych oraz do przewożenia chorych na noszach. Jak czytamy, w centralnej części osiedla ma powstać duży plac zabaw oraz minisiłownia (również dla osób niepełnosprawnych).

– Na terenie osiedla znajdzie się również altanka rekreacyjna z siedziskami i ławeczkami. Do mieszkań w parterze będą przynależeć ogródki – dodaje T. Klek.

Łącznie powstanie 1000 mieszkań

„Wrzosowe Wzgórze” powstaje według projektu pracowni DOMINO Wojciecha Dunaja. W ramach osiedla powstanie łącznie około 1000 lokali mieszkalnych oraz lokale usługowe – dla potrzeb usług medycznych, żłobek.

Przypomnijmy, że pierwszy etap inwestycji rozpoczął się w 2019 roku (274 mieszkania, 3 lokale usługowe i żłobek), a w 2022 roku zakończono drugi (203 mieszkania i 2 lokale usługowe). Szczecińskie TBS będzie również kontynuować roboty związane z wybudowaniem około 100 m drogi wraz z uzbrojeniem technicznym.

– Ponadto w toku jest realizacja przychodni, która powstanie z adaptacji dwóch lokali usługowych wybudowanych w ramach drugiego etapu osiedla. W przychodni będzie prowadzona działalność w ramach podstawowej opieki zdrowotnej oraz innych usług medycznych i rehabilitacyjnych – dodaje T. Klek.