Teatr Lalek Pleciuga rozpoczął swoją działalność z przytupem - sztuką Milana Kundery pt. "Kubuś i jego pan", którą można było zobaczyć w piątek, 29. maja 2009 roku. - Była to trudna sztuka - powiedział wSzczecinie.pl odtwórca roli Kubusia, Rafał Hajdukiewicz.

Bliskie spotkania aktorów z widzami

Trudność sztuki napisanej w hołdzie Denisowi Diderotowi, wynikała z wielu aspektów, także natury technicznej. Scena w Sali Kameralnej była tak wysunięta względem miejsc zajmowanych przez publiczność, że aktorzy niemal deptali widzów biegając wokół niej. Kontakt między widzami a odtwórcami rół był bardzo bliski - np. sięgali oni po rekwizyty, które znajdowały się pod krzesełkami siedzących (ku ich przerażeniu i zdziwieniu). Poza tym rozwiązania sceniczne spowodowały, że fikcja i rzeczywistość się zmieszały: inspicjentka, Marzena Heropolitańska, stawała się czasami bohaterką przedstawienia, a aktorzy przebierali się na oczach widzów w coraz to nowe kostiumy.

- Bezpośredni kontakt z widzem był dla mnie osobiście dużym i zupełnie nowym przeżyciem - powiedział wSzczecinie.pl, Rafał Hajdukiewicz - a ogromne emocje spowodowały, że w ogóle nie zauważałem przebierania się moich koleżanek i kolegów aktorów w czasie sztuki.

Nie tylko dzieci lubią się bawić w teatrze

Dlaczego to spektakl dla widzów dorosłych otworzył działalność Teatru Lalek Pleciuga w nowej siedzibie?

- Chcemy przełamywać stereotypy, że Teatr Lalek gra tylko dla dzieci - powiedział naszemu portalowi Zbigniew Niecikowski, dyrektor naczelny i artystyczny Pleciugi.

I tak jak przedstawienia dla dzieci uczą przez zabawę, tak i "Kubuś i jego pan" w bardzo wdzięcznej, wesołej formie przekazywał ważkie treści. Milan Kundera w dziele D. Diderota odnalazł cechy własnej autorskiej filozofii. Sceny wyuzdanych zachowań ludzkich stawały się podstawą snutych opowieści, a te z kolei sposobem wyjaśniania sobie tego, jak został urządzony świat. 

Ruch sceniczny na szóstkę!

Przedstawienie oparte na tekście Kundery, pełne ironicznego humoru w stosunku do kruchej moralności człowieka a nawet Stwórcy tego ziemskiego padołu było też sprawdzianem umiejętności aktorskich. Moim zdaniem zdanego na szótkę!

Tylko dorośli - do Pleciugi!

Widzowie po raz pierwszy mogli zobaczyć wnętrze Sali Kameralnej w nowym budynku Pleciugi. Nowoczesna, dość przestronna, pomieściła tylko kilkadziesiąt osób. Dla tych, którzy jeszcze nie widzieli przedstawienia, mamy dobrą wiadomość - kolejne spektakle odbędą się bowiem już niedługo (szczegóły na stronie Teatru Lalek Pleciuga).

Milan Kundera „Kubuś i jego pan. Hołd w trzech aktach dla Denisa Diderota”

Reżyseria – Paweł Aigner

Scenografia –Jan Polivka (Czechy)

Kostiumy – Elżbieta Terlikowska

Muzyka – Jacek Wierzchowski

Występują: Grażyna Nieciecka-Puchalik, Edyta Niewińska-Van der Moeren, Rafał Hajdukiewicz, Mirosław Kucharski, Janusz Słomiński, Przemek Żychowski

Autor, Milan Kundera, stwierdził, że „Kubuś i jego pan” to „wariacja-hołd”: spotkanie dwóch pisarzy i dwóch stuleci oraz powieści i teatru. Zapraszamy do uczestnictwa w intrygującej teatralnej podróży, w wędrówce bez końca, bo jak mawia Kubuś: „wszędzie jest naprzód”.