Kruche instalacje ze szkła i pleksi, złocone abstrakcyjne reliefy i rekonstrukcja zaprojektowanego w 1922 roku atelier – to eksponaty, które zobaczymy na najnowszej wystawie czasowej poświęconej Erichowi Buchholzowi w Muzeum Narodowym przy Wałach Chrobrego. Oficjalne otwarcie już w czwartek.

Urodzony w Bydgoszczy, podbijał międzynarodową scenę artystyczną

Z okazji 50. rocznicy śmierci Buchholza oraz 100. jubileuszu powstania jego berlińskiej pracowni Muzeum Narodowe w Szczecinie i Kunsthaus Dahlem w Berlinie prezentują wystawę poświęconą twórczości wszechstronnego artysty. Ekspozycja powstała we współpracy z zarządcą spuścizny po Erichu Buchholzu oraz Fundacją Sztuki Konkretnej i Designu w Ingolstadt.

– To był klasyk awangardy, choć to trochę oksymoron, ponieważ z klasyką awangarda właśnie walczyła. Tą wystawą chcę opowiedzieć o nim w Polsce – mówi dr Szymon Piotr Kubiak, kurator wystawy. 

Urodzony w Bydgoszczy Buchhholz należał do najciekawszych twórców niemieckiej awangardy. Nie tylko funkcjonował na międzynarodowej scenie artystycznej, lecz był także przez nią doceniany. – Buchholz nie mówił, o co mu chodziło, raczej otwierał się na widza i podkreślał, że dzieło sztuki dla każdego może być czymś innym. Studiując jego listy, możemy jednak zrekonstruować jego inspiracje. Jedną z nich była ta geologiczna. Korespondował z niemieckim geologiem, ale rozmawiał z nim też na tematy filozoficzne, związane z kosmosem, obliczeniami piramid egipskich. Te wszystkie konteksty widać na naszej wystawie – opowiada Kubiak.

Na wystawie przewidziano przestrzeń edukacyjną

Za sprawą wystawy „Historia sztuki to jedno wielka fałszerstwo” do Muzeum Narodowego w Szczecinie przyjechały kruche obiekty przestrzenne ze szkła i pleksi oraz złocone abstrakcyjne reliefy Ericha Buchholza. Sam tytuł wystawy nawiązuje do autobiografii artystycznej opublikowanej w 1972 roku. W gmachu na Wałach Chrobrego stanęła także rekonstrukcja jego atelier zaprojektowanego w 1922 roku, z którą można będzie wejść w interakcje.

– Oprócz pracowni Buchholza, w której będą odbywały się zajęcia, mamy obok przestrzeń edukacyjną, w której pokażemy też prace polskich artystów awangardowych, wykorzystujących w swojej twórczości różne materiały. Będzie można zobaczyć, jak inni twórcy podchodzili do tego, co było dla Buchholza w sztuce ważne. Uczestnicy warsztatów będą takie prace badające laboratorium awangardy wykonywać – zdradza Kubiak. Za warsztaty odpowiedzialny jest dział edukacji, który dopracowuje jeszcze program. Wszelkie informacje o zajęciach będą publikowane na stronie muzeum.

Na wystawie w Szczecinie obok wątku związanego z pracownią i jej rekonstrukcją oraz „laboratorium awangardy 100 lat później” zwrócono uwagę na liczne konteksty, które miały wpływ na twórczość Buchhloza, jak np. związki z tradycją rosyjskiej awangardy czy inspiracje geologią. Dlatego też obok drewnianego reliefu zobaczymy ikony, a w gablotach – obiekty wypożyczone z Muzeum Geologicznego Uniwersytetu Szczecińskiego, które prezentują proces krystalizacji.

Muzeum zaprasza na wernisaż w czwartek, 20 kwietnia, o godz. 18:00. W otwarciu udział weźmie m.in. Cornelia Pieper, konsul generalna Republiki Federalnej Niemiec w Gdańsku, i Katrin Lange, ministra finansów i spraw europejskich kraju związkowego Brandenburgia. Wystawa czynna będzie do 1 października.