Trzy mecze i trzy porażki – we wtorek z singlowej drabinki turnieju Invest in Szczecin Open wypadli wszyscy Polacy. Dalej gra za to obrońca tytułu Argentyńczyk Federico Coria. W środę w deblowym meczu dnia na kortach przy al. Wojska Polskiego zaprezentuje się duet biało-czerwonych: Daniel Michalski i Tomasz Berkieta.

Obaj Polacy pożegnali się z turniejem singlowym. Bliżej sprawienia niespodzianki był Michalski, który zwłaszcza w pierwszym secie postawił trudne warunki wyżej notowanemu Niemcowi Danielowi Altmaierowi. Ostatecznie przegrał jednak w dwóch setach - 6:7, 2:6.

– Dobry prognostyk na dalszą część sezonu, ale sport jest bezlitosny. Dziś zagrałem dobrze, ale za tydzień nikt poza mną nie będzie o tym pamiętał. Liczy się, kto dalej awansuje – podsumował Michalski.

„Coś mnie spina, przeskakuje w głowie i przestaję grać”

Stawiający pierwsze kroki w profesjonalnym tenisie 18-letni Berkieta musiał natomiast uznać wyższość o 13 lat starszego Austriaka Dennisa Novaka, finalisty szczecińskiego turnieju sprzed dwóch lat (3:6, 3:6).

– Niestety przejście z juniorskiego do seniorskiego tenisa jest dla mnie dość ciężkie. W tenisie juniorskim nie było większej stawki. Teraz gram o punkty, pieniądze, na razie w ważnych momentach coś mnie spina, przeskakuje w głowie i przestaję grać to, co grałem przez pierwszych kilka gemów – tłumaczył młody Polak.

„Byłem w szoku, bo wydawało mi się, że rywal będzie grać szybciej”

Trzecią dziką kartę do turnieju głównego otrzymał Olaf Pieczkowski. Losowanie miał chyba najtrudniejsze z wszystkich Polaków, gdyż w pierwszej rundzie naprzeciwko niego stanął świetnie znany szczecińskim kibicom Coria. Notowany w pierwszej setce obrońca tytułu wygrał 6:0, 6:3.

– Każde granie w turnieju głównym challengera jest mi bardzo potrzebne i to zachęta do dalszej walki. Byłem w szoku, bo wydawało mi się, że rywal będzie grać szybciej. Według mnie poziom top 100 jest do osiągnięcia dla każdego, który tu występuje – komentował Pieczkowski, któremu nie pomógł fakt, że zaledwie kilka dni wcześniej poddał się zabiegowi korekty przegrody nosowej.

Program na środę

Na środę zaplanowano 7 singlowych meczów pierwszej rundy i 2 drugiej rundy. W najciekawszym z nich, o godzinie 17:00, Austriak Novak zagra z Rudolfem Mollekerem z Niemiec, który wcześniej wyeliminował rozstawionego z szóstką Hiszpana Alberta Ramosa.

W programie znalazło się też 7 meczów deblowych, w tym 3 z Polakami. Duet Szymon Kielan i Filip Pieczonka zagra z rozstawioną z „trójką" parą – Marco Bortolotti (Włochy) / Sergio Martos Gornes (Hiszpania). Szymon Walków i Amerykanin Ryan Seggerman zmierzą się z argentyńskim duetem – Coria i Pedro Cachin.

W meczu dnia, o godzinie 19:00, Michalski w parze z Berkietą zagrają z Inigo Cervantesem (Hiszpania) i Jonathanem Eyssericiem (Francja).

Po emocjach sportowych tradycyjnie przyjdzie czas na koncert. Na scenie na kortach wystąpi Free Blues Band.