Sąd Okręgowy w Szczecinie utrzymał w mocy wyrok pierwszej instancji – matka, która w wyniku nieszczęśliwego zbiegu okoliczności, zostawiła swojego 1,5-rocznego synka w rozgrzanym aucie, nie pójdzie do więzienia. Kobieta usłyszała zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci kilkunastomiesięcznego chłopca. W 2023 roku sąd warunkowo umorzył postępowanie.

Do tragedii doszło w 2022 roku. 38-letnia wówczas mieszkanka Szczecina zawiozła starsze dziecko do przedszkola. Młodszego syna miała odwieźć do żłobka. Tak się jednak nie stało. Chłopiec na kilka godzin został pozostawiony w rozgrzanym samochodzie. Dziecko zmarło.

Kobieta usłyszała zarzut „niemyślnego spowodowania śmierci kilkunastomiesięcznego syna poprzez pozostawienie go bez opieki w zamkniętym samochodzie, co doprowadziło do niewydolności krążeniowo-oddechowej, przebiegu udaru cieplnego i zgonu małoletniego”.

7 lutego Sąd Okręgowy w Szczecinie utrzymał w mocy wyrok pierwszej instancji. Sąd zdecydował wówczas, że postępowanie wobec szczecinianki zostanie umorzone na dwuletni okres próby, który minie w maju 2025 roku.