Politycy Platformy Obywatelskiej zaapelowali do prezydenta Piotra Krzystka, by magistrat zrefundował nauczycielom część wynagrodzeń, która może zostać im potrącona za czas protestowania. Strajk w całej Polsce planowany jest na 8 kwietnia i nie wiadomo ile może potrwać. Prezydenci Łodzi, Krakowa, Warszawy i Wrocławia zadeklarowali już wsparcie i solidarność z nauczycielami.

Platforma Obywatelska: „Jesteśmy po stronie nauczycieli”

Związek Nauczycielstwa Polskiego odrzucił rządowe propozycje dotyczące porozumienia w sprawie wynagrodzeń nauczycieli. Oznacza to, że strajk 8 kwietnia jest coraz bardziej prawdopodobny. Politycy Platformy Obywatelskiej zaapelowali do prezydenta miasta Piotra Krzystka, by zrekompensował nauczycielom część wynagrodzenia, która zostanie nauczycielom zabrana:

– Chcemy, aby wynagrodzenie nauczycieli, które mogliby stracić, zostało przez samorząd zrekompensowane. Apelujemy o to do prezydenta Piotra Krzystka – mówił poseł PO Arkadiusz Marchewka.

– Rodzice rozumieją postulaty nauczycieli, boją się kumulacji roczników. Chcemy zadeklarować wsparcie dla nauczycieli i będziemy ich wspierać w czasie protestu. Sprawa jest słuszna, służymy pomocą i będziemy Państwa wspierali – dodał poseł Bartosz Arłukowicz.

Deklaracje wsparcia dla protestujących nauczycieli pojawiły się już w innych miastach, np. we Wrocławiu czy w Krakowie.

Radna Pańka: „Nauczycielom nie może zabraknąć pieniędzy na przeżycie”

Podczas konferencji prasowej politycy Platformy Obywatelskiej wielokrotnie zwracali uwagę na zmiany jakie w ostatnich latach miały miejsce w oświacie. W ocenie polityków reforma edukacji powinna być nazywana „deformą”, a pensje nauczycieli powinny zostać podwyższone o kwotę, której domagają się związkowcy:

– Tak trudna sytuacja w oświacie jest chyba po raz pierwszy. To, co się dzieje teraz jest smutne i tragiczne. Zabiegamy o podwyższenie nie tylko wynagrodzeń dla nauczycieli, ale i dla ludzi pracujących w szkołach. Rosły wynagrodzenia innych grup społecznych, a nauczyciele zostali w tyle. Powinniśmy wszystko uczynić by nagrodzić nauczycieli, bo niedługo nie będzie miał kto uczyć w szkołach – mówiła radna Urszula Pańka. – Nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby rząd nie dogadał się ze środowiskiem nauczycielskim. Dajemy wyraźny przekaz, że finansowo nie powinni stracić na tym strajku, nie może nauczycielom zabraknąć pieniędzy na przeżycie – dodała radna.

Ogólnopolski protest nauczycieli planowany jest na 8 kwietnia i trwać będzie do odwołania. Dzisiejsze rozmowy strony społecznej z przedstawicielami rządu nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Według danych Związku Nauczycielstwa Polskiego, w Szczecinie do protestu może przystąpić ponad 80% szkół i przedszkoli.