W historii Pogoni Szczecin nie brakowało ciekawych napastników. Ale tylko jeden piłkarz w XXI wieku został królem strzelców Ekstraklasy w barwach Portowców — Marcin Robak. To nazwisko, które do dziś budzi respekt wśród kibiców w całej Polsce. Napastnik skuteczny, silny, bezkompromisowy. Przez niemal dwie dekady strzelał gole w najwyższej klasie rozgrywkowej, zostawiając po sobie konkret: bramki i punkty.

Zastanawiasz się, gdzie można obstawiać Ekstraklasę? Bukmacher Fuksiarz ma bogatą ofertę zakładów na mecze najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce oraz innych ważnych lig, a to tego wysokie kursy i atrakcyjne promocje dla stałych i nowych graczy.

Najlepszy sezon w barwach Portowców

Sezon 2013/14 był dla Pogoni Szczecin naprawdę udany. Rok wcześniej Portowcy zakończyli zmagania dopiero na 12. pozycji, natomiast w kampanii 13/14 znaleźli się już na 4. lokacie.

Wielka w tym zasługa Robaka, który razu stał się liderem ataku. W 32 meczach ligowych zdobył 21 goli dla Pogoni. A na początku sezonu występował jeszcze w Piaście Gliwice, gdzie w trzech występach zaliczył jedno trafienie. Łączny dorobek 22 trafień da mu tytuł króla strzelców Ekstraklasy.

Robak nie był tylko egzekutorem. Był typem napastnika, który ciągnął grę, potrafił utrzymać piłkę, rozegrać ją na skrzydło, wywalczyć rzut karny. Na boisku był szefem. Dla młodych zawodników Pogoni był wzorem – profesjonalisty, który nie odpuszcza na treningach i daje z siebie wszystko w meczu.

Wpływ nie tylko liczbowy

Robak był postacią, która scalała szatnię. Doświadczony, po przejściach, ale z ambicją. Nie zgrywał gwiazdy. Zamiast tego mówił młodszym, co robić, motywował, a czasem stawiał do pionu. Trenerzy cenią takich ludzi — nie tylko za liczby, ale za postawę.

Choć spędził w Pogoni tylko dwa sezony (2013–2015), to jego wpływ był widoczny znacznie dłużej. Kibice pamiętają go jako jednego z ostatnich klasycznych „dziewiątek”, które grały dla klubu z taką intensywnością.

Kariera od niższych lig po europejskie puchary

Robak urodził się w Legnicy i zaczynał w Konfeksie, potem grał m.in. w Miedzi Legnica.. Później przyszły sezony w Koronie Kielce, gdzie zdobywał doświadczenie, i Widzewie Łódź, gdzie rozwinął skrzydła.

To w Widzewie (2008–2010) zaczął regularnie strzelać. Jego dobra forma zaowocowała transferem zagranicznym — do Konyasporu w Turcji. Tam jednak nie zaistniał na dłużej. Wrócił do Polski i znów zaczął robić to, co potrafił najlepiej: strzelać.

Po Pogoni przyszły kolejne mocne epizody. W Lechu Poznań walczył o mistrzostwo Polski, a w Śląsku Wrocław znów bił się o koronę króla strzelców. W sumie Robak zdobył w Ekstraklasie łącznie 120 bramek w 252 meczach.

Artykuł powstał we współpracy z bukmacherem Fuksiarz. To legalny operator, który otrzymał zezwolenie Ministerstwa Finansów na prowadzenie zakładów wzajemnych.

Hazard związany jest z ryzykiem. Uczestnictwo w grach hazardowych jest dozwolone tylko dla pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych podlega odpowiedzialności karnej.