Utwory premierowe i znakomita klasyka. Jazz, folk, elektronika, muzyka poważna – to propozycje Filharmonii w Szczecinie w ramach cyklu wydarzeń pod hasłem „Jesteśmy w domu”, przygotowanego z okazji stulecia niepodległości Polski. Pierwszy koncert już w niedzielę, 4 listopada. Będzie to koncert rodzinny, bo „nic tak nie łączy jak wspólne śpiewanie”...
Familijnie i jazzowo
Tegoroczna 100. rocznica odzyskania przez nasz kraj niepodległości jest świętowana w mniej lub bardziej tradycyjny sposób. Filharmonia w Szczecinie tę okazję wykorzystuje w sposób bardziej wszechstronny, ponieważ hasło „Jesteśmy w domu” w tym mieście na pewno brzmi w szczególny sposób. Dlatego propozycje są różnorodne i obejmują niemal wszystkie cykle koncertowe, stale obecne w repertuarze tej instytucji (m.in. Espressivo, Rubato i Soundlab.
Tydzień pełen wydarzeń w szczecińskiej Filharmonii otworzy zaplanowany na najbliższą niedzielę, 4 listopada, uroczysty koncert rodzinny. Publiczność weźmie wówczas udział we wspólnym wykonaniu piosenki „Tutaj” znanej z wydanej w 2017 roku przez Filharmonię płyty „I żyli długo i w Szczecinie”. Zostaną też zaprezentowane inne utwory z tego albumu (m.in. „Paszteciki”) oraz specjalna, kompozycja premierowa.
Następnego dnia w ramach występu zatytułowanego „Subiektywna historia polskiego jazzu” wystąpią muzycy, którzy w tym gatunku są obecnie bardzo wysoko notowani. Zespoły Jazzpospolita i Atom String Quartet oraz Gaba Kulka, Tomasz Dąbrowski i saksofonista, który wydał ostatnią płytę w firmie ECM - Maciej Obara, przedstawią m.in. utwory Krzysztofa Komedy, Zbigniewa Namysłowskiego i Jana Ptaszyna Wróblewskiego.
Muzycy prawdziwi i kolory Polski
Tradycja zdominuje złotą salę symfoniczną we wtorek, 6 listopada, kiedy zabrzmią „Kolory Polski”.
– Do udziału w naszym widowisku zaprosiliśmy dziewiątkę wykonawców, laureatów trzech edycji Turnieju Muzyków Prawdziwych – mówi Mateusz Czarnowski, koordynator tego punktu programu. – Scena tego wieczora zamieni się w muzyczny obraz, ukształtowany za pomocą światła i dźwięku – zapowiada.
Za reżyserię widowiska odpowiada Jacek Hałas – absolwent Akademii Sztuk Pięknych, bardzo ceniony muzyk, śpiewak i tancerz.
Wybitni instrumentaliści
7 listopada podczas koncertu kameralnego zaprezentują się wybitni instrumentaliści: Konstanty Andrzej Kulka (skrzypce), Tomasz Strahl (wiolonczela) i Krzysztof Jabłoński (fortepian). Zagrają kompozycje Wieniawskiego, Lipińskiego i Chopina (w tym rzadko wykonywane „Trio g-moll op. 8”).
Dzień później przygotowano coś dla fanów ambitnej elektroniki. Tym razem w holu „lodowego pałacu” nastąpi premierowe wykonanie utworu napisanego przez kompozytora Marcina Stańczyka, specjalnie dla Filharmonii w Szczecinie. Wśród wykonawców znaleźli się Natalia Zamilska oraz muzycy renomowanej formacji Ensemble Musikfabrik, którzy zagrają na instrumentach o podwójnych czarach!
9 listopada zapowiadane jest „preludium” roku Moniuszki. Najsłynniejsza opera tego twórcy – „Halka” w wersji wileńskiej (czyli dwuaktowej) – zostanie wykonana na tradycyjnych historycznych instrumentach przez zespół muzyki dawnej Capella Cracoviensis pod dyrekcją Jana Tomasza Adamusa.
5 tysięcy złotych dla filmowców
Na 10 listopada zaplanowano... występ hip-hopowy. Tego wieczoru odbędzie się finał konkursu na youtubową etiudę filmową pod hasłem „Kto Ty Jesteś?”. W tej rywalizacji mogą uczestniczyć profesjonaliści zajmujący się sztuką filmową, ale też amatorzy czy osoby dopiero debiutujące w dziedzinie tworzenia obrazów audiowizualnych.
– Nie stawiamy ograniczeń wiekowych. Chcemy, aby w konkursie wzięło udział jak najwięcej odmiennych prac i różnych interpretacji – informują organizatorzy.
Spośród zgłoszeń (nie dłuższych niż 90 sekund) wybrane zostaną najlepsze obrazy stanowiące indywidualną interpretację odpowiedzi na pytanie „Kto Ty Jesteś?”. Główna nagroda to 5 tysięcy złotych. Prace konkursowe można zgłaszać do 4 listopada 2018 r. Więcej szczegółów pod adresem: ktotyjestes.filharmonia.szczecin.pl. Galę rozdania nagród uświetni występ grupy Rasmentalism.
Finał z Maksymiukiem i Góreckim
Finał „Jesteśmy w domu” (11 listopada) będzie na pewno imponujący. – W tym samym dniu, co godzinę w całej Polsce, będą wykonywane wielkie dzieła polskich kompozytorów – mówi Dorota Serwa, dyrektor Filharmonii w Szczecinie.
W naszym mieście o godz. 17.00 rozpocznie się koncert, podczas którego zostanie wykonana „Symfonia pieśni żałosnych” Henryka Mikołaja Góreckiego, a orkiestrą będzie dyrygował maestro Jerzy Maksymiuk, zaś partie wokalne wykona sopranistka, Elżbieta Szmytka. Co ciekawe, także 11 listopada ową kompozycję przedstawi również London Sinfonietta (w Royal Festival Hall w stolicy Wielkiej Brytanii), również w ramach wydarzeń dotyczących stulecia niepodległości Polski. Szczeciński koncert będzie transmitowany przez Program 2. Polskiego Radia.
Bilety na część wydarzeń całego tygodnia są jeszcze dostępne.
Projekt „Jesteśmy w domu” sfinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Programu Wieloletniego NIEPODLEGŁA na lata 2017–2021.
Komentarze
1