Miastu nadal nie udało się porozumieć z Polską Żeglugą Morską w sprawie przejęcia nabrzeży u stóp Wałów Chrobrego. Spór toczy się już od kilku lat, ale można uznać, że doszło do pewnego przełomu. Jak informuje zastępczyni prezydenta Anna Szotkowska, obie strony konfliktu zgodziły się na udział w mediacjach.

Przypomnijmy, że spór toczy się o dwa odcinki nabrzeży o łącznej długości 478 metrów. Obecnie bulwarem Chrobrego i nabrzeżem Wieleckim zarządza spółka Polsteam – Żegluga Szczecińska, w której akcje mają państwowa Żegluga Polska (51 proc. udziałów) oraz miejska Żegluga Szczecińska Turystyka Wydarzenia (49 proc. udziałów).

Miasto ma mniejszy wpływ na to, co się dzieje z nabrzeżem u stóp Wałów Chrobrego, stąd wieloletnie starania odkupienia udziałów państwowego przedsiębiorstwa. Udało się nawet zawrzeć wstępne porozumienie, ale po ostatnich wyborach parlamentarnych, rząd się z niego wycofał. Na sprzedaż udziałów nie zgodziły się Ministerstwo Skarbu oraz Ministerstwo Gospodarki i Żeglugi Śródlądowej.

Remont pilnie potrzebny

Wieloletni konflikt blokuje także remont nabrzeża. Bulwar Chrobrego to najbardziej reprezentacyjny fragment nadodrzańskiej promenady, ale wyglądem nie przystaje już do zmodernizowanego bulwaru Piastowskiego czy nabrzeża Starówka. Dodajmy, że w 2018 roku zarządca komisaryczny PŻM Paweł Brzezicki zadeklarował, że spółka Polsteam sama przeprowadzi modernizację nabrzeży. Spółka zaprezentowała nawet wstępne wizualizacje wyremontowanego odcinka. Widać na nich betonową nawierzchnię imitującą deski, zieleń i małą infrastrukturę.

Niestety, mijają kolejne lata, a sytuacja bulwaru Chrobrego i nabrzeża Wieleckiego nadal nie jest pewna. Dodatkowo, żadne z nich nie doczekało się obiecanej modernizacji. Wielu zastanawia się czy stronom konfliktu uda się rozwiązać spór oraz przeprowadzić remont nabrzeży do 2024 roku, kiedy to do Szczecina po raz kolejny przypłyną wielkie żaglowce w ramach finału The Tall Ships Races.

„Wysoki stopień skomplikowania sprawy”

Najnowsze informacje w sprawie przekazała zastępczyni prezydenta Anna Szotkowska. W odpowiedzi na interpelację radnego Patryka Jaskulskiego przekazała, że obie strony konfliktu wyraziły zgodę na przeprowadzenie mediacji. Niestety, postępowanie nie jest jawne, stąd nie jest możliwe poznanie szczegółów.

Nadal nie ma także przygotowanej dokumentacji projektowej na remont nabrzeży. Jak tłumaczy zastępczyni prezydenta, wydawanie pieniędzy na projekt remontu nabrzeży, których „przejęcie nie jest określone w czasie, byłoby obarczone zbyt dużym ryzykiem”. Dodatkowo, nie wiadomo także, kiedy obie spółki dojdą do porozumienia.

„Z uwagi na wysoki stopień skomplikowania sprawy, nie sposób ocenić ani jej wyniku, ani czasu zakończenia” – podkreśla Anna Szotkowska. Miasto nie jest także pewne, czy do czasu The Tall Ships Races wykonane zostaną prace remontowe nabrzeży.