Była pierwsza w Polsce. Do podobnych działań zdążyła już zainspirować 20 innych miast. Grupa Szczecin Szyje promuje i rozwija krawiectwo w Szczecinie.

Szczecin Szyje to nieformalna grupa skupiająca ponad 260 entuzjastów i pasjonatów szycia z naszego miasta. Należą do niej, zarówno wykwalifikowane krawcowe, jak i amatorzy, którzy wszystkiego nauczyli się sami. Tych ostatnich jest zdecydowanie więcej. Oczywiście dominują panie, ale w grupie pojawiają się też panowie, obecnie jest ich trzech.

Zaczęło się od brytyjskiego programu

Klub przede wszystkim zajmuje się propagowaniem krawiectwa i nauką szycia. Jak zaznacza Julia Jędruszkiewicz, jedna z założycielek grupy, w Szczecinie nie ma teraz żadnej szkoły krawieckiej, większość pracowni została zlikwidowana, nikt nie prowadzi kursów szycia na większą skalę. W związku z tym Szczecin Szyje chce wyjść naprzeciw potrzebom mieszkańców miasta, bo jak się okazuje, chętnych do samodzielnej obsługi maszyny do szycia jest coraz więcej.

- Zaczęło się od tego, że obejrzałyśmy w brytyjskiej telewizji BBC program The Great British Sewing Bee i pomyślałyśmy, że świetnie byłoby mieć coś takiego u siebie w Szczecinie. Utworzyłyśmy grupę na Facebooku, co miesiąc przybywało kilku kolejnych członków. Cały czas też uczestniczymy w różnych szczecińskich imprezach typu Cekinada, Śniadanie przy Błoniach, wystawiamy się na kiermaszach i za każdym razem przyciągamy kolejne nowe osoby. - mówi Julia Jędruszkiewicz, autorka popularnego bloga Long Red Thread.

W ramach Szczecin Szyje jej członkinie nie tylko same doskonalą swój warsztat, ale również szkolą i uczą szyć innych, wzajemnie sobie pomagają, dzielą się swoimi pomysłami, rozwijają wspólne pasje i, co bardzo ważne, motywują się do dalszej pracy.

30 dni na wykonanie zadania

Co miesiąc organizują akcję Sew Along, polegającą na tym, że jej uczestnicy szyją to samo w tym samym czasie, korzystając z identycznych wykrojów. Mają 30 dni na wykonanie zadania, następnie na swoim blogu prezentują zdjęcia wykonanych prac. Z założenia Sew Along ma zachęcać do działania, pokazywać jak grupa jest kreatywna i ile różnych rzeczy może powstać z jednego pomysłu. W ten sposób dziewczyny uszyły już m.in.: koszule, kosmetyczki, torby, poduszki, fartuszki.

Po sukienkach będą patchworki

Z kolei w lutym i marcu Szczecin Szyje zorganizowało dla swoich członkiń warsztaty szycia sukienek w Domu Kultury Słowianin. Zajęcia przeprowadziły dziewczyny, mające doświadczenie w tworzeniu tego typu rzeczy. Ostatecznie powstało 15 sukienek, a większość kursantek szyła tę część garderoby po raz pierwszy. Szkolące podzieliły się swoją wiedzą w całości bezpłatnie, a jedynym kosztem, który należało ponieść, była symboliczna opłata za prąd, nie licząc oczywiście zakupionej tkaniny.

- Teraz za pośrednictwem platformy wspieram.to staramy się zebrać środki na organizację akcji „Szczecin Szyje Patchworki”. Przeprowadzimy warsztaty i uszyjemy m.in. kołderkę, którą przekażemy Fundacji Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych przy ul. Powstańców Wielkopolskich 66/68 w Szczecinie. Mamy już wyznaczone dwa terminy pod koniec czerwca, kiedy to znajdujące się w naszej grupie specjalistki od patchworku, będą uczyć szycia tą metodą mniej doświadczone dziewczyny. Zebrane pieniądze przeznaczymy na zakup materiałów, ociepliny i wynajem sali. - zaznacza Julia Jędruszkiewicz.

Projekt zostanie zrealizowany, jeżeli do 8-go maja uda sie zebrać kwotę 4500 zł. Nagrodami za wsparcie akcji są przedmioty handmade, wykonane przez członkinie Szczecin Szyje m.in.: naklejki, przypinki i kubki z autorskimi grafikami, śniadaniowe podkładki Jolanty Sobolewskiej, której prace pojawiają się na międzynarodowych wystawach, ozdoby, zawieszki, zakładki do książek, przytulanki, torby, szale, śliniaczki dla dzieci, a także indywidualne lekcje szycia.

Lukrowy Singer na I urodziny

Można powiedzieć, że Szczecin Szyje to facebookowa grupa wsparcia, kierowana do wszystkich szyjących szczecinian. Dziewczyny działają głównie w Internecie, ale średnio co dwa miesiące organizują spotkania, na których wymieniają się nie tylko doświadczeniem, ale również tkaninami, krawieckimi akcesoriami oraz poznają bliżej nowych członków grupy.

Do tej pory odbyło się już sześć takich imprez, ale ta, która miała miejsce wczoraj (8-go kwietnia) w Restauracji Szczecin przy Felczaka 9, była dla nich wyjątkowa. W tym dniu bowiem obchodziły pierwsze urodziny klubu. Z tej okazji na uroczystości nie mogło zabraknąć tortu, który jak na prawdziwe fanki szycia przystało, poza lukrową maszyną do szycia marki Singer, posiadał słodkie szpilki, guziczki, igłę i nitkę.

Każdy może dołączyć 

Do grupy Szczecin Szyje może dołączyć każdy chętny. Jedyny warunek, który trzeba spełnić, to po prostu mieszkać w Szczecinie. - Nie staramy się, by było nas jak najwięcej, ale chcemy tworzyć zgraną i współpracującą razem społeczność. - podkreśla Julia.