Dystans 800 metrów pokonał w zaledwie 1.45,39, zajmując tym samym trzecie miejsce w Tokio na igrzyskach. To wielki sukces szczecińskiego lekkoatlety. To drugi w historii sportowiec ze Szczecina, który stanął na podium podczas Igrzysk Olimpijskich.

Mówią o nim, że to niezwykle skromny człowiek, inni nazywają go lekkoatletycznym odkryciem, ale wszyscy są dumni z jego zwycięstwa. Patryk Dobek, zdobywca brązowego medalu na igrzyskach w Tokio powrócił na stadion lekkoatletyczny w Szczecinie. Tym razem nie na trening, a na spotkanie i briefing prasowy. Była to również okazja, by zrobić sobie wspólne zdjęcie, a nawet przebiec rundę honorową na bieżni z brązowym medalistą.

– Chciałam ci serdecznie podziękować za emocje, które nam dostarczyłeś. To wspaniałe uczucie widzieć nie tylko reprezentant kraju, ale i miasta na takiej imprezie. Życzę ci kolejnych sukcesów, bo dopiero zaczynasz swoją karierę w biegach na 800 metrów. Z tego miejsca chcę podziękować również twojemu trenerowi, bo to on namówił cię do zmiany z biegu przez płotki na 400 metrów na dystans 800 metrów – mówi Marcelina Gosiewska, prezes MKL Szczecin.

– Cieszę się, że swoje tournée zaczynam do miejsca, gdzie na co dzień trenuję – przyznaje Dobek. – Z biegu finałowego pamiętam urywki: start, ostatnie metry oraz przekroczenie mety. To było coś niebywałego – wspomina Dobek. – Młodym chcę powiedzieć, że nic nie przychodzi od razu i ważna jest cierpliwość oraz to, by się nie poddawać.

Jakie plany na przyszłość?

Jak mówi Dobek, nie wiadomo, co się zdarzy dziś czy jutro, a co dopiero za 3 lata podczas kolejnych igrzysk. Nie można być niczego pewnym.

– Ale plan jest taki, by w Paryżu pokazać się z jak najlepszej strony – zapowiada.

Lekkoatletyka sportem dla każdego

Jak przekonuje Gosiewska, lekkoatletyka jest taką dziedziną sportu, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie, niezależnie od warunków fizycznych. Tutaj zarówno wysocy, jak i niscy mogą odnaleźć swoją dyscyplinę, tak samo jest w przypadku osób tęższych i szczuplejszych.

– Mam nadzieję, że Patryk Dobek będzie nie tylko motywował już trenujących, ale i zachęci więcej młodzieży do lekkoatletyki i że w przyszłości młode pokolenia będą chciały reprezentować nasz region i kraj na arenie międzynarodowej – dodaje Gosiewka.