Z wysokości ósmego piętra wprost do Odry. Najlepsi zawodnicy na świecie przyjechali do Szczecina, by wziąć udział w niezwykle widowiskowych zawodach high divingu. Na czas imprezy na Trasie Zamkowej stanęła specjalna 12-metrowa wieża!
Przyprawiające o ciarki skoki szczecinianie mogli podziwiać w ramach drugiej edycji Water Show. Impreza po raz pierwszy odbyła się w tamtym roku i od tamtej pory – jak zaznaczają organizatorzy – uczyniła ze Szczecina niekwestionowaną stolicą Polski w high divingu i flyboardingu. Obie dyscypliny zaliczane są do sportów ekstremalnych. High diving to widowiskowe skoki do wody z wysokości kilkudziesięciu metrów. W tym celu na Trasie Zamkowej stanęła aż 12-metrowa wieża. Podczas sobotnich zawodów śmiałkowie skakali z 20, 22 i 27 metrów, wykonując przy tym niesamowite akrobacje.






W tegorocznej edycji Water Show wzięła udział światowa czołówka skoczków. Wśród nich znaleźli się m.in: Gary Hunt z Anglii – zawodnik legenda – który od trzech lat nie oddał pierwszego miejsca w światowym rankingu, Mistrzyni Świata 2017 Rhiannan Iffland z Australii – obecnie absolutny kobiecy światowy numer jeden oraz największy showman w światowej elicie skoczków, a zarazem Wicemistrz Świata 2017 - Michal Navratil z Czech. W rywalizacji uczestniczył również Krzysztof „Kris” Kolanus, zwycięzca pierwszej edycji Water Show Szczecin.

Dzięki temu składowi szczecińskie zawody należą do jednych z najważniejszych w tym roku na świecie. Jak podkreślają organizatorzy wyprzedzają nas tylko mistrzostwa w Budapeszcie i słynny cykl Red Bull.





Oficjalnie impreza wystartowała w sobotę o godzinie 15:00. Wcześniej można było podglądać treningi oraz eliminacje. Poza spektakularnymi skokami z wysokości zgromadzona w okolicy Trasy Zamkowej publiczność podziwiała widowiskowe akrobacje na wakeboardzie czy nartach wodnych. Wielki zachwyt wzbudziły też pokazy na flyboardach. To sprzęt, który oryginalnie został zaprojektowany do pływania z delfinami, ale amatorzy ekstremalnych wrażeń znaleźli dla niego szersze zastosowanie. Urządzenie pozwala wznieść się na wysokość nawet 16 metrów nad wodą. Każdy z zawodników wykonał także jeden skok na 10-metrową poduszkę katapultę, tzw. bloba. Po wyrzuceniu z niej musiał zaprezentować w powietrzu akrobacje i ostatecznie wylądować – oczywiście – w wodzie.

 

O godz. 21:00 poznaliśmy zwycięzców sportowych zmagań. W high divingu wygrała Anna Bader z Niemiec, natomiast w high divingu synchronicznym zwyciężył niemiecki duet Iris Schmidbauer i Anna Bader. We flycup w kategorii mężczyzn wygrał Czech Petr Civin, a w kategorii kobiet - Ola Kuźbida z Polski. Nagrodę w splash diving odebrał Artur Zakrzewski z Polski, a na poduszce blob triumfowali ex aequo Artur Zakrzewski i Łukasz Jaworski.