Jako konsumenci chętnie czytamy różnego rodzaju rankingi. Te mogą dotyczyć mnóstwa produktów lub usług np.: najlepsza uczelnia w mieście, najlepsza restauracja, najchętniej kupowane książki, najchętniej kupowane samochody, najpopularniejsza sieć sklepów. Informacja o tym, iż jakiś produkt zwyciężył w danym zestawieniu bywa też chętnie wykorzystywana w kampaniach reklamowych. Dzięki swoim niewątpliwym zaletom rankingi sprawdzają się również w branży finansowej. W poniższym tekście wspólnie z ekspertem firmy VIVUS odpowiemy na pytanie, jakie korzyści może przynieść korzystanie z rankingu pożyczek.

Rankingi zapewniają nam przede wszystkim oszczędność czasu

Nawet w dobie powszechnego internetu odwiedzenie kilku stron internetowych firm pożyczkowych, znalezienie odpowiednich informacji, zapisanie ich, a potem porównanie z innymi zajęłoby mnóstwo czasu. Wchodząc na stronę z rankingami pożyczek mamy w jednym miejscu na bieżąco aktualizowane informacje o nawet 15-20 ofertach.

 

Dzięki rankingom możemy filtrować pożyczki według interesujących nas kryteriów

Załóżmy hipotetycznie, że mamy 20 lat i poszukujemy klasycznej chwilówki online na 3 tys. zł z okresem spłaty od 30 do 60 dni. Ustawiamy zatem takie kryteria i czekamy. Prawidłowo działający algorytm automatycznie odrzuci pożyczki pozabankowe niespełniające naszych wymagań, a naszym oczom ukaże się lista wyselekcjonowanych pożyczek.

Po wybraniu najlepszej naszym zdaniem pożyczki możemy bezpośrednio z poziomu strony z rankingiem przejść do procedury składania wniosku w danej firmie pożyczkowej.

 

Obecność danej firmy w rankingu to potwierdzenie jej rzetelności

Zdaniem eksperta VIVUS to rzadko poruszany, ale ważny aspekt korzystania z rankingu. W wynikach wyszukiwania znajdują się jedynie firmy, które działają na rynku zgodnie z obowiązującym prawem i wpisane są do Rejestru Instytucji Pożyczkowych. Klientem zapewnia to bezpieczeństwo w pożyczaniu pieniędzy, które zawsze powinno być nadrzędne.

 

Czy rankingi mają swoje słabe strony?

Tak i to co najmniej dwie.

Po pierwsze oferty przedstawione w rankingach są bardzo ogólne. Wbrew pozorom na ocenę atrakcyjności pożyczki wpływa więcej kryteriów niż samo RRSO, które nie oddaje kosztu pożyczki tak dobrze, jak całkowity koszt pożyczki. Ponadto warunki pożyczki przez internet mogą różnić się w zależności od tego, czy jest ona kierowana do nowego klienta, czy do obecnego. Bywa, że zarówno jedni i drudzy mogą liczyć na dodatkowe przywileje (wyższą kwotę kolejnej pożyczki) co trudno ująć w rankingu.

Po drugie, nie zapominajmy, że branża finansowa to biznes jak każdy inny. Silna konkurencja sprawia, iż wyróżnienie się na tle innych jest bardzo pożądane. Przeglądając rankingi łatwo się zorientować, iż wiele ofert jest niemal identycznych. Jak się zatem wyróżnić? Najlepiej poprzez oferty specjalne, które „wybiją” ją na początek zestawienia, a tym samym wzbudzą większe zainteresowanie klientów. Doskonałym przykładem takiej pożyczki może być pierwsza pożyczka z RRSO = 0% , którą oferuje m.in. VIVUS. Jedyny warunek, który należy spełnić, aby cieszyć się taką pożyczką to jej spłata w wyznaczonym terminie. Trudno o lepszą zachętę dla klientów, którzy z dużym prawdopodobieństwem planując zaciągnąć kolejną pożyczkę wybiorą znaną sobie firmę.

Podsumowując, czy można traktować rankingi jako pewnego rodzaju wyrocznię? Absolutnie nie. Są one przydatne, pozwalają oszczędzić czas, ale zawartych w nich informacji nie można traktować jako gwarancji otrzymania pożyczki. Ranking ułatwia podjęcie korzystnej decyzji chociażby dzięki temu, że pozwala odrzucić oferty skrajnie niekorzystne, o które nie trudno przy silnie panującej konkurencji.

 

Artykuł powstał przy współpracy firmy VIVUS Finance Sp z o.o.