Urodził się 18 października 1906 roku w Wielu, w powiecie chojnickim. Był nauczycielem i działaczem polonijnym oraz założycielem pierwszej Drużyny Harcerskiej „Gryf”. Mowa o Maksymilianie Goliszu – organizatorze oświaty przedwojennego Szczecina.
Początki działalności
Jako dziecko uczęszczał do szkoły w Sztumie. W 1926 roku ukończył Państwowe Seminarium Nauczycielskie w Lubawie Wielkopolskiej i następnie został sekretarzem Zarządu Związku Polaków w Niemczech oddział w Sztumie. Później objął stanowisko sekretarza Polsko-Katolickiego Towarzystwa Szkolnego w należącym do Niemiec Powiślu. Tam do 1932 roku organizował polską oświatę. Jednak w lipcu tego roku władze niemieckie odebrały Goliszowi prawa do wykonywania zawodu nauczyciela na obszarze Powiśla. Po krótkim pobycie wśród Polonii berlińskiej został skierowany do pracy w Szczecinie.
Przyjazd do Szczecina
Golisz przybył do Szczecina w 1933 roku. Już od pierwszych dni pobytu był bacznie obserwowany przez szczecińską policję. Przyjechał w okresie bardzo trudnym. Wtedy to wzmagały się nastroje antypolskie, nie odprawiano polskich nabożeństw, zamknięto szkółkę. Policja coraz intensywniej ingerowała w polskie życie organizacyjne.
W lipcu 1933 roku w ręce szczecińskiej policji dotarło polecenie założenia kartotek tym osobom, które udzielają się na rzecz Polski i są wrogo nastawione wobec Niemiec. Do Berlina miały trafiać informacje o udzielanych kursach języka polskiego, o wysyłaniu dzieci na kolonie do Polski – ogółem wszelkie informacje co działo się w polskim życiu, a co było działaniem antyniemieckim.
Golisz przyjeżdżając do Szczecina był człowiekiem młodym i pełnym inicjatyw. Od początku kierował całym życiem organizacyjnym, ale najbardziej poświęcił się młodzieży. Po wielu staraniach odzyskał prawo do nauczania.
Niestety, początkowo nie mógł prowadzić lekcji w szkółce, jednak utrzymywał stały kontakt z dziećmi i starał się uczyć je języka polskiego przez opowiadania, rozmowę czy zabawę. Musiał być jednak bardzo ostrożny. W tym czasie kierował także Domem Polskim w Szczecinie, który był kontrolowany przez policję, co utrudniało prowadzenie zajęć, ale i negatywnie wpływało na liczbę dzieci uczęszczających na naukę.
W lutym 1934 roku Golisz założył I Drużynę Harcerską „Gryf”, do której wstąpiło siedmiu chłopców. Od konsulatu otrzymali oni namioty, rowery i inny sprzęt turystyczny. Organizował biwaki w Puszczy Bukowej oraz w podszczecińskich miejscowościach zamieszkałych przez Polaków. Starał się zainteresować młodzież harcerstwem, jak tylko potrafił, ale stawało się to coraz trudniejsze.
Podejmował również działania, aby uaktywnić szczecińską Polonię. Od konsula Heliodora Sztarka przyjął propozycję utworzenia w Szczecinie filii banku PKO, przez którą robotnicy rolni mogliby przekazywać swoje oszczędności do kraju. Plany te jednak spełzły na niczym.
W sierpniu 1934 roku nakazem władz Związku Polaków w Niemczech, Golisz musiał wyjechać do Berlina, z uwagi na kolejne odebranie mu praw do nauczania i zagrożenie aresztowaniem.
Powrót do Niemiec i aresztowania.
Po powrocie do Berlina Golisz przez jakiś czas kierował Towarzystwem Szkolnym „Oświata”. W sierpniu 1939 roku opracował raport o stanie ludności polskiej na Warmii, we współpracy z polskim wywiadem wojskowym w Berlinie oraz Szczecinie.
Cały czas praca Golisza była dokładnie kontrolowana przez władze niemieckie.
11 listopada 1939 roku został on aresztowany i osadzony w obozie koncentracyjnym w Oranienburgu, a potem w obozie Sachsenhausen. Jako obywatel Niemiec, Golisz został zwolniony i wcielony do niemieckiego wojska.
Mimo tego, śledztwo przeciw niemu trwało nadal – w Warszawie znaleziono akta potwierdzające jego pracę wywiadowczą.
W wyniku tych działań został ponownie aresztowany i wyrokiem sądu wojskowego skazany na śmierć przez ścięcie.
Wyrok wykonano 1 kwietnia 1941 roku w brandenburskim więzieniu.
Maksymilian Golisz został pośmiertnie odznaczony Orderem Odrodzenia Polski oraz Krzyżem „Za zasługi dla ZHP”.
Poza Szkołą Podstawową w Sztumie, dziś jedna z ulic Szczecina nosi jego nazwisko oraz jego imieniem została nazwana szczecińska Szkoła Podstawowa nr 41.
W końcu był on organizatorem szczecińskiej oświaty.
Komentarze
0