By porody siłami natury nie bolały, Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 2 PUM w Szczecinie zatrudnił dodatkowego anestezjologa. Dodatkowo w czerwcu specjalistyczny kurs z zakresu anestezjologii rozpoczęło około 20 położnych. „To daje kompleksowe rozwiązania, by zapewnić znieczulenia jak największej liczbie kobiet rodzących na porodówce na Pomorzanach” – mówi rzeczniczka placówki.

Znieczulenie zewnątrzoponowe jest najskuteczniejszą metodą łagodzenia bólów porodowych w przypadku porodu drogami natury. Do jego podania niezbędny jest anestezjolog. Zakłada on cewnik w przestrzeni zewnątrzoponowej w kanale kręgowym, przez który podawany jest lek znieczulający.

– Praktycznie prawie każda kobieta może mieć podane znieczulenie zewnątrzoponowe, nawet w drugim etapie porodu. By zapewnić możliwość podawania znieczulenia jak największej liczbie rodzących, w Klinice Położnictwa i Ginekologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 2 PUM w Szczecinie został zatrudniony dodatkowy anestezjolog, którego zadaniem jest stricte przeprowadzanie znieczuleń podczas porodów drogami natury – informuje Bogna Bartkiewicz, rzecznik prasowy Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 2 PUM w Szczecinie. Jednocześnie dodaje, że opiekę anestezjologiczną podczas cesarskich cięć wykonują niezależnie inni anestezjolodzy.

– W XXI w. naprawdę mamy możliwości, by zmniejszyć dolegliwości bólowe rodzących, a co za tym idzie – obniżyć odsetek cesarskich cięć, które w Polsce wykonywane są zbyt często. Przecież dzisiejsza medycyna daje nam narzędzia, by zapewnić rodzącym jak najbardziej komfortowe warunki porodu – mówi prof. dr hab. n. med. Sebastian Kwiatkowski, zastępca lekarza kierującego Kliniką Położnictwa i Ginekologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 2 PUM w Szczecinie.

Dodatkowy anestezjolog na porodówce to nie jedyne rozwiązanie, które wprowadza szpital na Pomorzanach. Jak informuje Bartkiewicz, po założeniu cewnika przez anestezjologa, monitorowaniem podawania leku znieczulającego może zajmować się położna, po specjalnym 6-miesięcznym kursie, dającym jej uprawnienia położnej anestezjologicznej. Do tej pory zadania te wykonywały pielęgniarki anestezjologiczne. W czerwcu „Kurs kwalifikacyjny w zakresie anestezjologii dla położnych” rozpoczęło ok. 20 położnych z USK-2, które jeszcze w tym roku zostaną przeszkolone w zakresie monitorowania porodu drogami natury ze znieczuleniem.

Według danych Narodowego Funduszu Zdrowia w 2022 r. w naszym kraju częstotliwość wykonywania znieczuleń podczas porodu określona została na poziomie 14%. Dla porównania w krajach skandynawskich osiąga on poziom 50%. Na porodówce na Pomorzanach podawanie znieczuleń określono na poziomie 20%, po planowanych zmianach ma on wzrosnąć do ok. 30%.

Na porodówce na Pomorzanach rocznie przychodzi na świat ok. 2200 noworodków. W ubiegłym roku do użytku oddany został nowoczesny i przestronny blok porodowo-operacyjny z sześcioma salam porodowymi (cztery do porodów drogami natury oraz dwie do cięć cesarskich). Wkrótce rozpocznie się generalny remont części Klinik Położnictwa i Ginekologii oraz Patologii Noworodka, m.in. z oddziałami patologii ciąży, połogowym i salami rooming-in, na których przebywają pacjentki po porodzie ze swoimi dziećmi.